Naszemu [kanału Biełaruś haławnoha mozga] subskrybentowi, który odsiedział wyrok w areszcie w Żodzino, udało się po raz pierwszy we współczesnej historii Białorusi zrobić unikalne zdjęcia z celi więzienia znanego w całym kraju. Jak mu się to udało? Oto jego historia:
– Po przybyciu nowej fali zatrzymanych, wszyscy zostali „przyjęci” na korytarzu, po czym przydzielono ich do cel. W tym czasie zapanował prawdziwy chaos, ponad 60 osób stało pod ścianą, OMON-owcy siedzieli z nosami w smartfonach i czytali Telegram, a nasze rzeczy po prostu leżały na podłodze. W tym momencie udało mi się dyskretnie zabrać telefon i klucze.
Przez cały czas aresztu trwającego15 dni, pomimo codziennych przeszukań, smartfona w celi nie znaleziono.
Co najważniejsze, w dziesięcioosobowej celi na stałe przebywało 18 osób. Niektórzy musieli spać pod stołem, wprost na podłodze, przytulając się do siebie. To rażące złamanie praw więźniów, wyraźnie zabronione przez Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych.
Przetłumaczone z: https://t.me/kyky_org/12501
