Ukraina po tygodniu. Zniszczenie zapory Kachowskiej Elektrowni Wodnej

Rosyjska armia dopuściła się kolejnej masowej zbrodni wojennej – po wysadzeniu w powietrze zapory Kachowskiej Elektrowni Wodnej wiele miejscowości wzdłuż Dniepra znalazło się pod wodą. Jest to kolejna zbrodnia przeciwko ludzkości dokonana przez wojsko rosyjskie podczas tej wojny i następny dowód na to, z kim walczy Ukraina – z reżimem, który nie powstrzyma się przed niczym dla osiągnięcia własnych, mitycznych celów. Nie może być mowy o negocjacjach lub zaufaniu do reżimu putinowskiego i im szybciej będzie on całkowicie zniszczony – tym szybciej nastąpi pokój.

Rząd belgijski zwróci się do Ukrainy o wyjaśnienia w związku z informacją, że belgijska broń została użyta przez antyputinowskie grupy zbrojne do nalotu na obwód biełgorodzki w Federacji Rosyjskiej.

Prezydent Wołodymyr Zełenski domaga się konkretnych sygnałów na temat daty przystąpienia Ukrainy do NATO.

Zełenski powiedział, że rozumie niemożność przystąpienia Ukrainy do NATO w czasie trwania wojny, ale fundamentalne jest to, aby Kijów usłyszał, że Ukraina będzie mogła przystąpić do organizacji po wojnie.

Rzeczniczka Białego Domu Karin Jean-Pierre powiedziała, że ​​Stany Zjednoczone popierają wejście Ukrainy do NATO, ale obecnie USA skupiają się na pomocy wojskowej dla Kijowa, ukierunkowanej na walkę z rosyjską agresją.

Unia Europejska przedłużyła zwolnienie wszystkich ukraińskich produktów z wszelkich ceł i kontyngentów.

Takie umowy dla ukraińskich towarów będą obowiązywać do 5 czerwca 2024 roku.

Rano 6 czerwca dowództwo operacyjne „Południe” poinformowało, że rosyjskie wojska okupacyjne wysadziły zaporę Kachowskiej Elektrowni Wodnej.

Ma to katastrofalne skutki dla wielu miast położonych wzdłuż Dniepru na południe od elektrowni. Najmocniej ucierpiały m. in. Nowa Kachowka, Oleszky, Chersoń.

Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba nazwał wysadzenie tamy i zniszczenie Kachowskiej Elektrowni Wodnej przez Rosję straszliwą zbrodnią wojenną i prawdopodobnie największą katastrofą.

„Rosja zniszczyła Zaporę Kachowską, powodując prawdopodobnie największą katastrofę wywołaną przez człowieka w Europie w ostatnich dziesięcioleciach i stwarzając zagrożenie dla życia tysięcy cywili. To straszna zbrodnia wojenna. Jedyny sposób, aby powstrzymać Rosję, największego terrorystę XXI wieku, to wypędzenie jej z Ukrainy” – napisał Kułeba na Twitterze.

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że na szczycie w Mołdawii odbył jedno zamknięte spotkanie z kilkoma krajami, „które zdecydowanie potwierdziły, że dadzą nam F-16”.

„W tym celu potrzebujemy wspólnego porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi. Nie mogę o tym szczegółowo mówić… Otrzymałem już porozumienie od niektórych naszych europejskich partnerów w sprawie ilości. Ona jest potężna” – przekazał Zełenski.

7 czerwca prezydent Ukrainy omówił z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem możliwość międzynarodowego śledztwa w sprawie detonacji Elektrowni w Kachowce oraz wizytę dyrektora generalnego Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Raphaela Grossiego w elektrowni jądrowej Zaporoże.

Natomiast wieczorem tego samego dnia Zełenski powiedział, że jest wstrząśnięty reakcją ONZ i Czerwonego Krzyża na zniszczenie przez rosyjskich okupantów Kachowskiej Elektrowni Wodnej.

Podkreślił, że pomimo tego, że do tragedii doszło w nocy 6 czerwca, ani ONZ, ani Czerwony Krzyż nie są tam obecne, chociaż „powinny być pierwsze do ratowania życia”, bo po to te struktury zostały stworzone.

Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba wyjaśnił, że problemem nie jest brak chęci do działania, ale procedury, które spowalniają proces rozmieszczania misji ONZ na dotkniętych terytoriach.

Jeśli chodzi o Czerwony Krzyż, minister zaznaczył, że ta organizacja ma bardziej skomplikowaną historię.

„Jest tyle zasad dotyczących neutralności, żeby się z czymś nie skompromitować, że trzeba z nimi odbyć osobną rozmowę. Dlatego stwierdzamy, że nie szybko im się to udało, ale będziemy ich naciskać, pomagać w razie potrzeby, żeby się tam pojawili w całości” – powiedział Kuleba.

ONZ natomiast stwierdziło, że misje humanitarne organizacji zaczęły pomagać ofiarom od pierwszego dnia wybuchu.

Kułeba i koordynator systemu ONZ na Ukrainie uzgodnili, że organizacja natychmiast utworzy grupy do udzielania pomocy humanitarnej i ewakuacji ludności z okupowanych terytoriów na lewym brzegu Dniepru pod warunkiem zapewnienia dostępu i gwarancji bezpieczeństwa ze strony Rosji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *