Rodzina zmarłego więźnia politycznego Witolda Aszurka odebrała z grodzieńskiego więzienia i Komitetu Śledczego w Mohylewie jego mienie. Nie znaleźli pamiętnika Aszurka, o którym wielokrotnie pisał w listach, a nawet go cytował.
Jego brat złożył skargę.
Przetłumaczone z https://t.me/tutby_official/28369