Zdjęcie wyróżniające: David Cameron w Kijowie. Źródło: Twitter Davida Camerona
Skrót najważniejszych wiadomości mijającego tygodnia w naszym podsumowaniu „Ukraina po tygodniu”.
Parlament Islandii zatwierdził uchwałę w sprawie wsparcia dla Ukrainy na lata 2024-2028
Długoterminowa polityka wsparcia dla Ukrainy ma na celu wspieranie niepodległości, suwerenności, granic, bezpieczeństwa ludności cywilnej, pomocy humanitarnej i odbudowy Ukrainy.
„Silne wsparcie dla Ukrainy jest najważniejszą kwestią bezpieczeństwa, przed którą stoi Islandia i Europa. Międzynarodowy system prawny, na którym opiera się nasze bezpieczeństwo i poziom życia, został zagrożony przez brutalną inwazję Federacji Rosyjskiej na Ukrainę” – powiedziała Minister Spraw Zagranicznych Tordis Kolbrun Reikfjörður Gylfadottir. Jej zdaniem dlatego Reykjavik powinien przyczynić się do obrony Ukrainy „w sposób zdecydowany i konkretny”.
„Dzięki tej propozycji i odpowiednim zobowiązaniom w planie budżetowym kładziemy solidny fundament pod nasze ukierunkowane wsparcie dla Ukrainy” – zauważyła szefowa MSZ.
Ukraiński rząd udzielił wyjaśnień w sprawie przymusowego powrotu Ukraińców z UE.
Wicepremierka ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Ukrainy Olga Stefaniszyna powiedziała, że Ukraina nie będzie przymusowo odsyłać z zagranicy mężczyzn w wieku poborowym.
Stefaniszyna zapewniła, że udostępnienie danych terenowym ośrodkom werbowania i pomocy społecznej nie oznacza automatycznej mobilizacji na front.
„Ukraina przyjęła ustawę o mobilizacji i musimy zrozumieć, w jakim stopniu możemy zastąpić chłopaków na froncie. Chodzi o potencjał mobilizacyjny – księgowy i informacyjny. I to jest główny cel naszej decyzji” – powiedziaławicepremierka Ukrainy.
Łotwa dostarczyła Ukrainie nową partię pomocy wojskowej w postaci obrony powietrznej i dronów.
„Rząd właśnie zatwierdził transfer dział przeciwlotniczych NBS, taktycznych bezzałogowych systemów obserwacji oraz innego ważnego sprzętu i środków technicznych dla Sił Zbrojnych Ukrainy. Pomoże to poprawić zarówno zdolności obrony powietrznej, jak i wywiadu Ukrainy” – powiedziała premier kraju Evika Silinia.
Dodała, że Łotwa przeznacza na wsparcie Ukrainy około 0,25% swojego PKB rocznie.
Prezydent Czech nazwał rozszerzenie UE koniecznością geostrategiczną.
„Jeśli na długi czas pozostawimy kraje Bałkanów Zachodnich, Ukrainę, Mołdawię i Gruzję na krawędzi (przyp. red. – członkostwa w UE), pozostawimy je na łasce takich potęg jak Rosja, które nie życzą dobrze Europejczykom ani Europie w ogóle” – ostrzegł Petr Pavel.
Jednocześnie nalega także na reformę Unii Europejskiej, twierdząc, że UE może „zdecydowanie” się poprawić.
Szef MSZ Ukrainy wyjaśnił, dlaczego Ukraina nie widzi sensu zapraszania Rosji na szczyt pokojowy.
„Nasze podejście opieramy na realiach i doświadczeniach, które zdobyliśmy w latach 2014-2022. Odbyliśmy prawie 200 rund negocjacji z Rosją w różnych formatach, z pośrednikami i dwustronnie. Ale nic nie zadziałało. Wszystko to zakończyło się inwazją na pełną skalę. Wiemy zatem, że nie ma sensu zasiadać z Rosją przy stole negocjacyjnym, jeśli nie można zagwarantować, że będzie ona działać w duchu dobrej woli” – powiedział Dmytro Kułeba.
Zaznaczył, że widzi tylko dwie możliwości stworzenia takiej sytuacji, gdy Kreml zacznie być szczerym negocjatorem: pierwsza to sukces na polu bitwy, druga to posiadanie koalicji krajów podzielających te same zasady i podejście.
I tak, jak wyjaśnia Kułeba, Światowy Szczyt Pokojowy w Szwajcarii nie ma na celu angażowania Rosji – jego celem jest zjednoczenie krajów.
David Cameron rozpoczął w Kijowie negocjacje w sprawie partnerstwa między Ukrainą a Wielką Brytanią na 100 lat.
Ambasada brytyjska w Kijowie oświadczyła, że jest to zupełnie nowe porozumienie mające na celu pogłębienie relacji między obydwoma krajami.
„Minister rozpoczął negocjacje z Ukrainą w sprawie stuletniego partnerstwa, nowej umowy, która zbuduje silne więzi między naszymi krajami w całym spektrum stosunków: od handlu, bezpieczeństwa i obronności, po naukę i technologię, edukację, kulturę i wiele więcej” – głosi komunikat Ambasady Wielkiej Brytanii na Ukrainie.
