Represje polityczne w Białorusi 2022: zakres, mechanizmy i skutki (część 2)

Więźniowie polityczni oraz oskarżeni w procesach politycznych

Według Centrum Praw Człowieka Wiasna 31 grudnia 2022 r. w białoruskich ośrodkach pozbawienia wolności przebywało 1447 więźniów politycznych. Ponad 580 osób, uznanych za więźniów politycznych w latach 2020-2022, wyszło na wolność po odbyciu kary[1]. Jeden więzień polityczny (Witold Aszurak) zmarł w kolonii karnej. W taki sposób, od rozpoczęcia kampanii wyborczej w 2020 roku, obrońcy praw człowieka uznali za więźniów politycznych ponad 2020 osób[2].

Media, politycy oraz osoby publiczne, aby dać wyobrażenie o skali represji politycznych na Białorusi najczęściej używają liczby oficjalnie uznanych więźniów politycznych. Jednak liczba osób represejonowanych, jest wielokrotnie wyższa.

31 grudnia 2022 r. opublikowana na stronie internetowej Wiasny lista osób, oskarżonych w procesach karnych o podłożu politycznym, zawierała prawie 3800 nazwisk[3]. Ta lista obejmuje zarówno więźniów uznanych, jak i nie uznanych za politycznych. Do ostatnich mogą należeć np. osoby aresztowane, o których zebrano niewystarczająco informacji, jak również skazani w procesach politycznych, którzy w swojej walce z reżimem sięgnęli po przemoc. Do dwóch ostatnich kategorii pod koniec 2022 roku należało ok. 15% osób z listy, czyli ok. 570 osób.

The Human Rights Center “Viasna”

obraz: spring96.org

Ponad 25% osób na liście to są osoby, których warunkowo można uznać za znajdujących się na wolności. Są to obywatele skazani na karę ograniczenia wolności bez skierowania do zakładów zamkniętych, jak również osoby przebywające na wolności i mające status podejrzanych o popełnienie „przestępstwa”. Na liście oskarżonych w procesach o podłożu politycznym znajdują się również obywatele, którzy zostali ukarani grzywną, odbyli karę lub uciekli z kraju. Osobno na stronie internetowej Centrum Praw Człowieka Wiasna opublikowano nazwiska osób skazanych w procesach politycznych. Pod koniec grudnia 2022 r. znajdowało się na niej 2627 osób[4].

Od początku 2022 roku liczba więźniów politycznych uznanych przez koalicję obrońców praw człowieka na Białorusi wzrosła o 477 osób. Pod koniec grudnia 2022 r. na listach Wiasny figurowało 1447 osób, podczas gdy rok wcześniej było ich 970[5]. Ze statystyk obrońców praw człowieka wynika, że ​​najwięcej prześladowań miało miejsce w 2021 r. W tym roku listy więźniów politycznych wydłużyły się o 801 nazwisk. Pod koniec grudnia 2020 r. znajdowało się na nich 169 osób. Przed rozpoczęciem kampanii prezydenckiej w ośrodkach pozbawienia wolności z powodów politycznych znajdowały się jedynie trzy osoby[6].

W podobnym tempie rosła liczba wyroków w procesach politycznych. Wiasna ma informacje o co najmniej 1242 skazanych za 2022 rok[7]. W 2021 roku białoruskie władze skazały podobną liczbę osób – 1285. Natomiast do końca grudnia 2020 roku sądy wydały „jedynie” 103 wyroki w sprawach karnych związanych z wydarzeniami, które miały miejsce w trakcie i po wyborach prezydenckich[8]. O ile liczba skazanych w 2022 niewiele się zmieniła w stosunku do roku poprzedniego, o tyle wzrosła liczba skazanych na karę pozbawienia wolności. Do więzień skierowano 636 osób, czyli 51% osób postawionych przed sądem. Jeszcze 190 osób (15%) skazano na ograniczenie wolności w zakładach zamkniętych[9]. Rok wcześniej kary pozbawienia wolności dostało 42% uczestników procesów politycznych.

W taki sposób, w drugiej połowie 2022 roku białoruskie sądy każdego roboczego dnia skazywały średnio 5 obywateli w politycznie motywowanych procesach. Trzech na pięciu skazanych kierowano do zakładów karnych.

Na podstawie danych Wiasny i ocen Pawła Sapiełki można stwierdzić, że w grudniu 2022 roku w białoruskich aresztach śledczych, więzieniach i koloniach karnych przetrzymywano od 2000 do 2600 osób prześladowanych z powodów politycznych. Stanowią oni od 6 do 8 % wszystkich więźniów na Białorusi, których liczba według Brytyjskiego Instytutu Badań Polityki Kryminalnej (ICPR) przekracza 32 tys.[10]

Największą kategorię wśród więźniów politycznych w roku 2022 nadal stanowią osoby, skazane za uczestnictwo w protestach 2020 roku. W wyrokach sądowych 379 osób jest wymieniony Art. 342 Kodeksu karnego, który uzyskał miano „ludowego” – „Organizacja lub czynny udział w działaniach grupowych rażąco naruszających porządek publiczny”. Na kolejnych miejscach według popularności są usytuowane artykuły 369 „Znieważenie przedstawiciela władzy” (figuruje w wyrokach 179 osób) oraz artykuł 368 „Znieważenie prezydenta” (wymieniony w wyrokach 86 skazanych)[11]. Dwa ostatnie artykuły mogą wskazywać na to, że przeciwnicy reżimu Łukaszenki zostali ukarani za aktywność w Internecie.

8 grudnia 2022 roku Alaksander Łukaszenka podpisał ustawę o amnestii, która jednak nie dotyczy więźniów politycznych. Według władz planowano uwolnienie około 1600 osób. Należy zauważyć, że liczba ta jest bardzo zbliżona do liczby znajdujących się w więzieniach oskarżonych w procesach politycznych. Można przypuszczać, że celem amnestii było odciążenie systemu penitencjarnego, które wzrosło w wyniku represji. Amnestia pozwala władzom na „komfortowe” kontynuowanie prześladowań politycznych, ponieważ zdejmuje problem poszukiwania dodatkowych środków na system penitencjarny.

Inne rodzaje prześladowań politycznych: aresztowania, grzywny, zwolnienia z pracy

Jak wspomniano wcześniej ściganie karne nie jest jedyną formą politycznych represji na Białorusi. Według Centrum Praw Człowieka Wiasna od początku kampanii wyborczej 2020 do początku grudnia 2022 roku białoruskie władze zatrzymały i umieściły w areszcie około 45 tys. osób. Najwięcej obywateli – ponad 33 tys. – zatrzymano w „protestowym” 2020 roku[12]. Około 13,5 tys. z nich zostało zatrzymanych przez służby porządkowe w pierwszych dniach po głosowaniu – od 9 do 14 sierpnia 2020 r.[13]

Zdecydowanej większości białoruskie sądy wymierzają kary grzywny oraz aresztu, chociaż do obrońców praw człowieka docierają informacje na temat jedynie około połowy decyzji władz w sprawie zatrzymanych. Na przykład, w 2022 r. Wiasna otrzymała dane na temat 6381 osób, zatrzymanych z powodów politycznych. Wyroki sądowe są znane w przypadku 3272 osób. Z nich 2274, czyli dwie trzecie, dostały kary aresztu, natomiast 938 osób ukarano grzywną[14]. W drugiej połowie 2022 roku przeciętna grzywna (w przypadkach, o których wiadomo działaczom praw człowieka) przekraczała 4600 rubli, czyli 1800 dolarów. Z kolei średni czas trwania aresztu wynosił 15 dni[15].

Co miesiąc, z wyjątkiem lutego, zatrzymywano średnio 494 osób. W lutym 2022 roku nastąpił gwałtowny wzrost represji: zatrzymano nie mniej niż 952 osoby, z czego ponad 900 osób zatrzymano w jednym dniu 27 lutego[16]. Tego dnia w Mińsku, Nowopołocku, Żłobinie i innych miastach odbyły się protesty przeciwko rosyjskiej inwazji na Ukrainę (przeprowadzonej m.in. z terytorium Białorusi), a także zorganizowanego przez Łukaszenkę referendum w sprawie zmian w konstytucji[17].

Репрессии в Беларуси: более 920 политзаключенных за полгода

obraz: Current Time TV

W 2021 r., według Wiasny, białoruskie władze zatrzymały bardzo zbliżoną liczbę osób – 6443. W trzech przypadkach na cztery sąd ukarał zatrzymanego aresztem, w jednym – wysoką grzywną[18]. Od lata 2020 r. skazanych na areszt władze przetrzymują w warunkach, które obrońcy praw człowieka przyrównują do tortur. W celach przebywa 4-5 razy więcej osób niż przewiduje ich konstrukcja. Więźniowie nie otrzymują materacy ani pościeli, śpią na gołej podłodze lub na metalowych pryczach. Zimą zdejmuje się z nich odzież wierzchnią. Nie są wyprowadzani pod prysznic ani na spacery, nie mają opieki medycznej[19].

Ponadto dane osoby zatrzymanej przedstawiciele władz wnoszą do systemu informacyjnego „Biesporiadki” (zamieszki). Stworzono go po protestach przeciwko fałszowaniu wyników wyborów 2020 r. W połowie 2021 r. ta baza danych zawierała informacje o 39 tys. obywateli. Są to osoby zatrzymane podczas protestów, oskarżeni i skazani w procesach politycznych, działacze organizacji pozarządowych i po prostu obywatele nielojalni wobec władzy. Trafienie do bazy danych może skutkować wzmocnionymi kontrolami na granicy, a także inwigilacją w celu zebrania materiału do ścigania karnego[20].

Najbardziej masowym rodzajem represji w latach 2020-2022 były zwolnienia z pracy z powodów politycznych. Od sierpnia 2020 r. osoby zatrzymane za udział w protestach lub w inny sposób publicznie wyrażające swój sprzeciw wobec reżimu zaczęły być masowo zwalniane z organów ścigania, administracji, przedsiębiorstw państwowych, instytucji kultury[21].

Prawdziwie masowa i systematyczna „czystka” sektora publicznego miała miejsce od listopada 2021 do stycznia 2022 roku. Niezależni dziennikarze informowali, że zwolnienia dotknęły resorty siłowe, administrację państwową, szpitale, szkoły, uniwersytety, muzea, koleje, leśnictwa, fabryki, elektrownie i sieci energetyczne oraz banki państwowe. Zwolnienia przeprowadzano na podstawie list, sporządzonych przez służby specjalne i wysłane do kierowników instytucji państwowych[22].

Z informacji medialnych możemy wywnioskować, że cele do czystek politycznych służby specjalne wybierały z kilku źródeł[23]:

1) listy zatrzymanych za udział w protestach; 2) złożone do Centralnej Komisji Wyborczej listy poparcia dla konkurentów A. Łukaszenki w wyborach prezydenckich 2020 r. z zaznaczonymi na nich danymi osobowymi obywateli; 3) wideo i fotografie z akcji protestu, na których udało się zidentyfikować ich uczestników; 4) dane na temat lokacji telefonów komórkowych w dniach największych akcji protestacyjnych.

W większości nagłośnionych przez blogerów i dziennikarzy przypadków z powodów politycznych zwolniono od 5% do 10% pracowników[24]. Według Państwowego Komitetu Statystycznego Republiki Białoruś w 2020 roku w sektorze publicznym (administracja, wojsko, instytucje edukacyjne, służba zdrowia, przedsiębiorstwa państwowe itp.) pracowało 2 miliony 250 tysięcy osób, czyli 52% zatrudnionych[25]. Jeżeli przypuścić, że w wyniku czystek politycznych ucierpiało od 5% do 10% pracowników sektora publicznego, to liczba zwolnionych w całym kraju mogłaby wynieść od 100 do 200 tysięcy osób. Należy zauważyć, że doniesień o tak zmasowanej akcji zwolnień z prywatnych przedsiębiorstw nie podano.

W celu wzmocnienia kontroli nad zachowaniem pracowników sektora publicznego pod koniec 2021 r. stworzono nowy organ kontroli politycznej. W każdej organizacji – od szpitala po fabrykę lub uniwersytet – pojawili się zastępcy dyrektora do spraw bezpieczeństwa lub działy bezpieczeństwa wewnętrznego[26]. Ich celem jest poszukiwanie i eliminacja wrogów reżimu.

Dopełnieniem do masowych czystek politycznych w sektorze publicznym stał się dekret podpisany przez Łukaszenkę w październiku 2021 r. Zgodnie z dokumentem osoby ubiegające się o pracę w administracji publicznej i przedsiębiorstwach państwowych są zobowiązane do przedstawienia referencji z poprzedniego miejsca pracy.

Charakterystyka musi koniecznie zawierać informacje na temat „stosunku do instytucji państwowych i porządku konstytucyjnego”, jak również te dotyczące  „antypaństwowych zachowań pracownika w miejscu pracy”. Za świadome podanie w charakterystyce „nieprawdziwych informacji” byłemu pracodawcy grozi odpowiedzialność karna[27].

Mimo fali niepokojących doniesień w niezależnych mediach, oficjalne statystyki nie odnotowały wzrostu zwolnień. Dane Biełstatu na temat zwolnionych i zatrudnionych w poszczególnych miesiącach 2021 r. nie odbiegały od statystyk z poprzednich lat[28].

Represje polityczne, pogarszające się perspektywy gospodarcze oraz groźba przyłączenia się wojsk białoruskich do rosyjskiej inwazji na Ukrainę zmusiły dziesiątki tysięcy Białorusinów do ​​opuszczenia kraju. Białoruskie władze nie publikują statystyk migracyjnych, więc bardzo trudno jest ocenić skalę uchodźstwa politycznego. Według raportu Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka od sierpnia 2020 do końca grudnia 2022 roku, uciekając przed represjami, kraj opuściło ponad 100 tysięcy osób[29]. Zdaniem białoruskiego socjologa Andreja Wardamackiego skala emigracji politycznej jest wyższa. W 2022 roku 18% uczestników jednego z sondaży stwierdziło, że ma w kręgu znajomych osoby, które „zostały zmuszone do wyjazdu i nie mogą wrócić”. Według Wardamackiego po 2020 r. Białoruś opuściło ponad 250 tys. osób[30].

[1] https://spring96.org/files/misc/annual_review_2022_final_be.pdf

[2] https://spring96.org/files/misc/annual_review_2022_final_be.pdf

[3] https://spring96.org/be/news/99638

[4] https://prisoners.spring96.org/ru/table-convicted

[5] https://spring96.org/ru/news/106290

[6]  https://spring96.org/ru/news/101199

[7] https://spring96.org/files/misc/annual_review_2022_final_be.pdf

[8] https://spring96.org/ru/news/101199

[9] https://spring96.org/ru/news/110347

[10]https://www.prisonstudies.org/sites/default/files/resources/downloads/world_prison_population_list_13th_edition.pdf

[11] https://spring96.org/ru/news/110347

[12]  https://spring96.org/ru/news/101195

[13] https://documents-dds-ny.un.org/doc/UNDOC/GEN/G22/276/99/PDF/G2227699.pdf?OpenElement

[14] https://spring96.org/files/misc/annual_review_2022_final_be.pdf

[15] https://spring96.org/persecution?JDateFrom=2022-07-01&JDateTo=2022-11-30

[16] https://spring96.org/ru/news/106991

[17] https://spring96.org/ru/news/106932

[18] https://spring96.org/ru/news/106328

[19]  https://spring96.org/files/book/ru/politicheski_motivirovannye_administrativnye_dela_21_22.pdf

[20] https://belsat.eu/ru/news/11-10-2021-byvshij-sledovatel-gubopik-azarov-o-tom-kak-eto-podrazdelenie-voyuet-s-belorusskim-narodom/

[21] https://www.dw.com/ru/mest-protestujushhim-belorusam-vygonjajut-s-raboty-i-objavljajut-tunejadcami/a-56333960

[22] https://motolko.help/ru-news/kadrovye-chistki-naczbank-kommunarka-i-naczionalnyj-istoricheskijmuzej/?fbclid=IwAR23VAX9gXAYDDTJ5PO6oL9aPpPiHuzKN4IyLGRqa8eFaGspjxkOlAeC8e8

[23] https://www.bbc.com/russian/features59306484?fbclid=IwAR1a4pxx_MR1FN7AIx4uVooahNDakZBc8scVU 5oHzr0JuJBSzPlnZr4uFAw

[24] https://motolko.help/ru-news/kadrovye-chistki-naczbank-kommunarka-i-naczionalnyj-istoricheskij-muzej/?fbclid=IwAR23VAX9gXAYDDTJ5PO6oL9aPpPiHuzKN4IyLGRqa8eFaGspjxkOlAeC8e8

[25] https://www.belstat.gov.by/ofitsialnaya-statistika/publications/izdania/public_compilation/index_57394/

[26] https://www.dw.com/ru/novye-chistki-neugodnyh-v-belarusi-uvolnjajut-za-sobytija-2020/a-60077829

[27] https://www.gb.by/aktual/trebovaniya-k-kharakteristike-i-novyy-po

[28] http://dataportal.belstat.gov.by/Indicators/Preview?key=153148

[29] https://spring96.org/ru/news/111098

[30] https://t.me/pozirkonline/12102

zdjęcie: TG kanał Fotografy protiv

Autor: Aliaksandr Papko

białoruski politolog i dziennikarz. Współpracuje z Telewizją Belsat oraz ośrodkiem analitycznym EAST Center. Ukończył Wydział Dziennikarstwa i Nauk politycznych UW oraz Kolegium Europejskie w Natolinie. Stopień doktora socjologii uzyskał w Polskiej Akademii Nauk. Jest autorem artykułów naukowych na temat systemu gospodarczego i polityki zagranicznej Białorusi, białoruskich media oraz ideologii władz białoruskich

Zobacz wszystkie wpisy od Aliaksandr Papko → Zobacz całą redakcję portalu →

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *