Białoruś po tygodniu. Wagnerowcy przy polskiej granicy

Zdjęcie wyróżniające: delo.ua

Bojownicy PKW Wagner już rozmieścili się w specjalnie dostosowanych obozach na terytorium Białorusi. Ponadto pod koniec mijającego tygodnia pojawiły się informacje, że wagnerowcy szkolą białoruskie wojsko niedaleko Brześcia, kilka kilometrów od granicy polsko-białoruskiej. Fakt ten wraz z umieszczeniem broni jądrowej na Białorusi oraz niejasnymi wypowiedziami Putina o Polsce świadczy o tym, że w obecnej chwili Białoruś stanowi bezpośrednie zagrożenie dla Polski. Prowadzona jest gra, której celem jest utrzymywanie Europy Wschodniej w nieustannym napięciu. Nie można też wykluczać, że bojownicy Grupy Wagnera w przyszłości mogą wziąć udział w ewentualnych prowokacjach na polsko-białoruskiej granicy.

Rano 15 lipca na Białoruś przybyła duża grupa bojowników Grupy Wagnera.

Kolumna była chroniona przez milicję drogową. Przeniosła się do obozu namiotowego we wsi Tsel’ w pobliżu Osipowicz. Kolumna składała się z co najmniej 60 pojazdów.

Łukaszenka podpisał ustawę o sądzeniu zmarłych.

Teraz na Białorusi będzie można wydawać wyroki dla nieżyjących osób.

W ciągu pięciu miesięcy prac komisji dokumenty przesłało 16 osób, w tym sześciu zatwardziałych przestępców.

Komisję stworzono w celu uregulowania sytuacji powracających do kraju Białorusinów. O tak małej liczbie zgłoszonych osób poinformowała organizacja niepaństwowa „CyberPartyzanci”. Propagandyści twierdzili, że liczba ta wynosiła ponad 60.

Sekretarz generalny Białoruskiego Czerwonego Krzyża potwierdził, że organizacja zajmuje się wywozem dzieci z Ukrainy na Białoruś.

„Byłem do głębi oburzony faktem, że ludzie myślą, że to logiczne, gdy oskarżają Białoruś o porywanie dzieci, które przyjeżdżają do nas na rekonwalescencję. I szczerze mówiąc, faktem jest, że Białoruski Czerwony Krzyż brał, bierze i będzie brał w tym czynny udział” – powiedział przed kamerą szef organizacji Dmitrij Szewcow.

Przypomnijmy, że to za porwanie ukraińskich dzieci Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał międzynarodowe nakazy aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina oraz komisarza ds. praw dzieci Marii Lwowej-Bełowej.

Strona białoruska zatwierdziła projekt umowy z rządem Nikaragui o wzajemnym zniesieniu wiz.

Umowa o wzajemnym zniesieniu obowiązku wizowego umożliwi zarówno obywatelom Białorusi, jak i obywatelom Nikaragui, swobodne odwiedzanie obydwu krajów. Już teraz Białorusini mogą wjechać do kraju Ameryki Środkowej bez wizy – na okres do 90 dni.

Opublikowano wideo przemówienia Jewgienija Prigożyna do przybyłych na Białoruś wagnerowców.

Właściciel PKW Wagner wita w nim najemników „na białoruskiej ziemi”, mówi, że godnie walczyli na Ukrainie, „ale teraz to, co dzieje się na froncie, to wstyd, w którym nie musimy brać udziału i (musimy) czekać do momentu, kiedy będziemy mogli się w pełni wykazać”.

Wagnerowcy szkolą spadochroniarzy na poligonie w Brześciu w pobliżu granicy z Polską. Siły Zbrojne Białorusi kontynuują wspólne szkolenie z bojownikami PKW Wagner.

Białoruś oficjalnie wycofała się z umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania z Ukrainą.

W rzeczywistości ustalenia i tak nie są ważne, ponieważ Kijów odmówił współpracy na tym polu w zeszłym roku.

Organizacja „Biała Ruś” nazwała Parlament Europejski organizacją przestępczą za wnioskowanie o wydanie nakazu aresztowania Łukaszenki.

Z kolei sekretarz generalny Białoruskiego Czerwonego Krzyża postanowił przypomnieć Zachodowi o broni jądrowej: „My nie tylko ostrzegamy, ale możemy to zrobić konkretnie”.

Siły bezpieczeństwa Białorusi wysyłają do Białorusinów na Telegramie wiadomości z prośbą, za której niespełnienie grożą karą administracyjną.

Ludzie są proszeni o opuszczenie czatów, które są uznawane za ekstremistyczne. Na końcu wiadomości widnieje podpis: „Z wyrazami szacunku MSW Republiki Białorusi”.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *