Pracownikom PandaDoc postawiono zarzut oszustwa na dużą skalę

Czterem zatrzymanym pracownikom firmy z branży IT PandaDoc postawiono dziś zarzut oszustwa na dużą skalę, za które zgodnie z białoruskimi przepisami grozi od trzech do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
Firma wydała oświadczenie, w którym w pełni wspiera swoich pracowników, a także podkreśla, że wszelkie działania firmy były jawne, zgodne z prawem.
PandaDoc jest przekonana, że jest to forma nacisku i represji związana z wcześniejszymi wypowiedziami założycieli – jeden ze współzałożycieli, Mikita Mikado, w bezpośredni sposób krytykował wydarzenia w kraju, a także zapowiedział powstanie funduszu wsparcia dla osób pracujących w strukturach siłowych, które zdecydują się opuścić służbę i nie krzywdzić protestujących.
Oprócz tego firma opublikowała oświadczenie, w którym poinformowała, że białoruskie konta firmy zostały zablokowane przez co nie mogą wypłacić pensji 250 pracownikom.
Stowarzyszenie „Wiosna” skategoryzowało zatrzymanych pracowników PandaDoc jako więźniów politycznych.
Źródło: TUT.BY
Fotografia: world-today-news.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *