Państwowa stacja telewizyjna ONT wyemitowała film pod tytułem „Zabić prezydenta”, w którym przedstawiane są tezy dotyczące domniemanego „zamachu stanu”.
Narrację prowadzą nie oficerowie wywiadu, ale lektor. Film zawiera wiele fragmentów ze zdjęć operacyjnych, przesłuchań oskarżonych, spotkania Łukaszenki z więźniami w KGB, a nawet poufnej rozmowy Siarhieja Cichanouskiego z jego prawnikiem. Otwierają go ujęcia przyznających się do winy adwokata Jurija Zenkowicza, politologa Alaksandra Fiaduty i polityka Ryhora Kastusioua.
W filmie prezentowane są m.in. następujące tezy:
Zachód przygotowywał „scenariusz siłowy”, a obalić władzę na Białorusi chciały trzy grupy:
pierwsza miała zostać zorganizowana przez Zenkowicza z gotowych do buntu siłowików,
na czele drugiej grupy tzw. „Partyzantów” miał stać „znany z radykalizmu” Mikałaj Autuchowicz.
trzecia grupa, według informacji zawartych w filmie realizowała plan „Milczenie”, polegający na likwidacji prezydenta i jego rodziny, zajęciu instytucji państwowych i przymusowym przetrzymywaniu wysokich urzędników.
Wszystko to jest pomysłem amerykańskich służb wywiadowczych.
„Spiskowcy” chcieli zniszczyć Łukaszenkę i jego rodzinę.
Szukali domu z piwnicą do porwań i tortur.
Przetłumaczone z https://news.tut.by/society/728910.html?tg