Nowe podziały nowej Białorusi?

W ostatnią niedzielę, 6 sierpnia, odbyła się w Warszawie konferencja „Nowa Białoruś”, zorganizowana przez najbardziej znanych, nowych aktorów politycznych i społecznych po 2020 roku. W przededniu trzeciej rocznicy początku „Białorusi2020” omówiono szereg pakietów zmian i propozycji – w wymiarze społecznym, politycznym i gospodarczym. Wydarzenie zgromadziło przedstawicieli różnych skrzydeł środowiska demokratycznego, choć wyraźnie dało się wyczuć oczekiwanie na swego rodzaju „sprawozdanie” z działalności biura Swiatłany Cichanouskiej i branżowych reprezentantów Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego.

Otwarciu konferencji towarzyszył incydent – informacja o podłożonych w miejscu jej trwania ładunkach wybuchowych. Konferencja jednak przebiegła według planu. Bardzo istotne jest to, że każdy mógł śledzić transmisję wydarzenia online. Podczas wydarzenia zaprezentowano 4 deklaracje polityczne (dot. stanu sił demokratycznych, stowarzyszenia z UE, solidarności z Ukrainą i kampanii wyborczej 2024).

Już w jej w trakcie, ale zwłaszcza po jej zakończeniu, wyraźnie można było zauważyć podział opinii wśród białoruskiej społeczności – zarówno co do oceny osiągnięć personalnych, konkretnych wizji rozwoju lub strategii działań (czy ich braku).

Niemniej jednak, ostatnia „Nowa Białoruś”, zorganizowana w celu określenia dalszych kierunków działań środowisk demokratycznych oraz przewidywania potencjalnych scenariuszy przyszłych wydarzeń, ukazała szereg kluczowych wyzwań i zawiłości, z jakimi muszą zmierzyć się liderzy ruchu opozycyjnego.

Debata koncentrowała się  wokół osłabienia możliwości działań elity władzy, które oparte są na silnym wsparciu ze strony Rosji. Choć wprowadzenie nowych sankcji oraz możliwość postawienia Łukaszenki przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze wydają się  krokami już dawno zapowiedzianymi przez organizatorów, to jednak samo to może nie być wystarczające, aby zachwiać ustrojem. Konieczne jest głębsze zrozumienie i zidentyfikowanie punktów zapalnych w mechanizmach utrzymania władzy, by stworzyć skuteczniejszą strategię działania. Wszyscy wiemy, jaka jest skuteczność samych deklaracji.

Można było wyczuć, że mimo spójnych aspiracji zmiany systemu, opozycja stoi w obliczu braku konkretnych planów dotyczących przyszłych działań. To wyzwanie jest kluczowe, bowiem wizja przyszłego państwa nie może pozostawać jedynie w sferze deklaracji. Stawianie celu nie wystarcza, potrzebne są precyzyjne mechanizmy działania oraz elastyczność, by dostosować się do zmieniającej się rzeczywistości politycznej.

Niemniej, zróżnicowanie perspektyw w samym środowisku sił i społeczności demokratycznej wydaje się kolejnym obszarem analizy. Różnice w podejściach do strategii działania – od dialogu narodowego po siłową zmianę władzy – generują dyskusje oraz stanowią źródło dysproporcji w konsolidacji sił opozycyjnych. Warto zaznaczyć, że te wewnętrzne podziały, choć naturalne, mogą w perspektywie osłabić siłę oddziaływania nowych liderów na opinię międzynarodową (białoruska agenda sama w sobie), jak i na zachodnich decydentów.

W kontekście tych wyzwań, symboliczna deklaracja o członkostwie Białorusi w UE, przyjęta podczas konferencji, stwarza dodatkowe pytania i rozważania.

Z jednej strony, europejski wybór stanowi logiczną alternatywę dla tzw. integracji z Rosją, która jest obarczona ryzykiem stopniowej inkorporacji. Jednakże, jak zauważają białoruscy analitycy i krytycy, sama deklaracja może okazać się niewystarczająca, jeśli nie zostanie poparta konkretnymi mechanizmami osiągnięcia tego celu.

Opublikowane wcześniej badania socjologiczne  pokazują, że wybór sojuszu z Rosją nadal pozostaje popularną opcją wśród Białorusinów. I należy o tym pamiętać, ponieważ opcja przystąpienia do UE jest nie do zanegowania raczej wśród tych, którzy Białoruś opuścili jakiś czas temu. To otwiera kolejną dyskusję na temat skuteczności wpływu białoruskiej opozycji na kształtowanie polityki sankcyjnej. W warunkach represji propagowanie przekonania o wartości europejskiej integracji staje się wyzwaniem w obliczu rzeczywiście trwających procesów i „przyziemnych” problemów.

Należy jednak pamiętać, że trudności związane z działaniami sił opozycji i perspektywami przyszłości na Białorusi nie są tylko wynikiem problemów jedności i określania precyzyjnych planów, ale także efektem złożoności kontekstu politycznego i historycznego. A dla opinii międzynarodowej białoruski kontekst odchodzi na dalszy plan coraz szybciej ze względu na Ukrainę. Minione wydarzenia, takie jak pokojowa rewolucja w 2020 roku i okres „kontrrewolucji-dokręcania śruby”, wyraźnie przypominają, że przejście do demokratycznego porządku wymaga czasu i wysiłku, i nie trwa miesiąc czy rok.

Oprócz kwestii mocno dyskusyjnych i problematycznych, tak jak np. utrata funkcji w Gabinecie przez Alaksandra Azaraua czy problemy z koordynacją działań z Pułkiem  Kalinowskiego, pojawiały się też wyraźne momenty entuzjastyczne i jednoczące. Jednym z nich niewątpliwie była prezentacja projektu alternatywnego paszportu nowej Białorusi.

Analiza przebiegu konferencji, a raczej reakcji na nią w sieci w trakcie trwania i później, po raz kolejny odsłania kompleksowość wyzwań, z jakimi mierzy się Białoruś.

Od strategii działania, poprzez zróżnicowanie perspektyw wśród samej opozycji, po wpływ kształtowania polityki międzynarodowej, Białoruś staje w obliczu trudnej drogi ku przyszłej globalnej zmianie. Ostatecznie efektywna zmiana będzie wymagać nie tylko determinacji i jedności opozycji, ale także zrozumienia procesów historycznych i politycznych, które wpływają na tę sytuację. I to nie tylko zagranicą, a przede wszystkim w samym kraju.

Grafika: konferencja Nowa Białoruś 2023

Autor: Maxim Rust

redaktor działu OPINIE, analityk polityczny i badacz społeczny. Doktor nauk politycznych (UW). Główne zainteresowania badawcze to elity polityczne i transformacja ustrojowa w państwach poradzieckich oraz funkcjonowanie społeczeństw w dobie digitalizacji. Autor ponad pięćdziesięciu publikacji naukowych i publicystycznych. Jest redaktorem magazynu New Eastern Europe (www.neweasterneurope.eu).

Zobacz wszystkie wpisy od Maxim Rust → Zobacz całą redakcję portalu →

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *