Swiatłana Cichanouska o dzisiejszym Marszu Kobiet:
„Dzisiaj ludzie w kominiarkach ponownie brutalnie zatrzymywali Białorusinki. Powtarzałam i powtórzę jeszcze raz, że podobnie jak cały świat, podziwiam odwagę Białorusinek wszystkich zawodów i w każdym wieku. Jesteście silne i niezwyciężone.
A co z samymi mężczyznami, którzy ukrywając twarze, używają siły wobec kobiet? Czy z takimi ludźmi można żyć w zgodzie? Czy możemy ich szanować jako mężów – jeśli tak nas traktują? Czy można usprawiedliwić kogoś, kto wykonuje bezprawne rozkazy przeciwko własnemu narodowi tym, że w domu jest troskliwym ojcem i małżonkiem?
Żadna kobieta nie zasługuje na zatrzymanie za manifestację swojej woli. Żadna kobieta nie zasługuje na to, by żyć z agresorem i oprawcą. Żadne dziecko nie zasługuje na ojca, który opuszczając dom, zatrzymuje ojców i matki innych ludzi. Wszyscy jesteśmy godni szacunku dla naszej godności i praw obywatelskich. Wiemy o tym – i dlatego jesteśmy nie do zatrzymania”.
Przetłumaczono z:
