Białoruś po tygodniu. W Warszawie Joe Biden mówił o Białorusi

W mijającym tygodniu najgłośniejszymi wydarzeniami w Europie Wschodniej były: przemówienie Bidena w Warszawie, przemówienie Putina oraz rocznica pełnoskalowej agresji rosyjskiej przeciw Ukrainie.

Przemówienia dwóch prezydentów rażąco różniły się od siebie. Putin faktycznie nie powiedział nic nowego, a jego ocena sytuacji międzynarodowej wyglądała jako teoria spiskowa. Natomiast Joe Biden w swoim 20-minutowym wystąpieniu w dość jasny sposób określił zasady polityki Stanów Zjednoczonych wobec dalszego przebiegu wojny rosyjsko-ukraińskiej. Najwyraźniejszym i najbardziej zdecydowanym sygnałem było stwierdzenie, że Rosja nigdy nie wygra tej wojny. Biden wspomniał również o walce białoruskiego narodu o demokrację, co daje nadzieję, że kwestia białoruska nie zostanie pominięta w dalszej strategii Stanów Zjednoczonych w regulowaniu sytuacji w tym regionie.

Skrót najważniejszych wiadomościach dotyczących Białorusi – w naszym tradycyjnym podsumowaniu „Białoruś po tygodniu”.

Swiatłana Cichanouska spotkała się z najwyższymi menedżerami Google’a i YouTube’a, aby omówić obecność języka białoruskiego w ich produktach.

Poruszono kwestie, które pomogą rozwiązać problemy związane z wprowadzeniem i korzystaniem z języka białoruskiego w serwisach tych firm.

23 lutego minęło 1000 dni od uwięzienia Siarhieja Cichanouskiego.

Swiatłana Cichanouska skomentowała ten fakt: „Dzisiaj mija tysiąc dni od bezprawnego zatrzymania Siarhieja. Już tysiąc dni jestem pewna, że ​​mój ukochany mąż okazał się dużo silniejszy niż sam o sobie myślał. I każdego dnia z tego tysiąca tęsknię za nim, tak jak tysiące tęsknią za swoimi bliskimi. Uwolnienie więźniów politycznych to kwestia, z którą zasypiamy i się budzimy. Wiem, że mój mąż nie będzie wśród tych, którzy mogą wyjść pierwsi. Siarhiej też to wie. Ale to nie znaczy, że musimy się wycofać: wręcz przeciwnie, oznacza to, że droga do wolności naszych bliskich i wolności naszego kraju musi być doprowadzona do końca”.

W białoruskich mediach pojawił się dokument o możliwych planach zwiększenia rosyjskich wpływów na Białorusi.

Dostarczyło go rzekomo źródło z administracji Putina. Według tych informacji głównym, strategicznym celem Rosji jest stworzenie do 2030 roku pełnoprawnego Państwa Związkowego.

Prezydent USA Joe Biden przemawiał w Warszawie – wspomniał również o Białorusi.

Swoje przemówienie Joe Biden poświęcił wojnie na Ukrainie. Odniósł się do niedawnej wizyty w Kijowie i spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Biden przypomniał początek rosyjskiej inwazji, zaznaczając, że oczekiwania rosyjskiego prezydenta Władimira Putina się nie spełniły.

Amerykański prezydent wspomniał także o Białorusi. Podkreślił trudną drogę do niepodległości, którą przeszła Polska, zwrócił uwagę na „naród Białorusi, który nadal walczy o swoją demokrację” oraz obywateli Mołdawii, którzy „pokazują swoje zdecydowanie” i chcą „być wolni”.

Ukraina powiadomiła Białoruś o wycofaniu się z umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania.

Z tego powodu normy dokumentu nie będą miały zastosowania do dochodów naliczonych lub wypłaconych od 1 stycznia 2023 r., a także do dochodów majątku za okresy podatkowe rozpoczynające się od 1 stycznia tego roku.

UE przedłużyła o rok sankcje wobec Łukaszenki i jego otoczenia.

Ambasadorowie krajów Unii Europejskiej w Brukseli zgodzili się na przedłużenie o kolejny rok obowiązujących sankcji wobec osób fizycznych i prawnych na Białorusi, w tym Alaksandra Łukaszenki i jego najbliższego otoczenia. Mowa o zamrożeniu aktywów i zakazie wydawania wiz do UE.

Tylko siedem ze 193 krajów głosowało przeciwko ukraińskiej „formule pokoju” na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ – wśród nich Białoruś.

Dokument wzywa do jak najszybszego osiągnięcia wszechstronnego, sprawiedliwego i trwałego pokoju na Ukrainie. Oprócz Białorusi przeciw głosowały tylko Rosja, Syria, Korea Północna, Erytrea, Nikaragua i Mali.

Zdjęcie wyróżniające: strona Joe Bidena na Facebooku 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *