Białoruś po tygodniu. Sztuka dialogu

Jedną z tradycyjnych taktyk rosyjskiej wojny informacyjnej przeciwko państwom regionu Europy Środkowo-Wschodniej są próby skłócenia ich ze sobą. Trzeba przyznać, że niestety nieraz okazują się one dość skuteczne i faktycznie doprowadzają do kryzysu w dwustronnych stosunkach pomiędzy państwami regionu. Zdarzyło się to w relacjach polsko-ukraińskich, teraz natomiast dzieje się tak stosunkach białorusko-ukraińskich. Oddźwięk wyrwanych z kontekstu słów Swiatłany Cichanouskiej w ukraińskich mediach i sieciach społecznościowych i związana z tym krytyka ukraińskiego społeczeństwa faktycznie są wygodne tylko dla jednej strony – Moskwy. Ukraińskie i białoruskie społeczeństwa muszą nauczyć się sztuki dialogu – w duchu szacunku i zaufania do siebie nawzajem. Tylko tą drogą można osiągnąć wolność i pokój w obu tych państwach. W warunkach wojny (która w sumie jest wojną nie tylko o wolność Ukrainy, ale także o wolność całego regionu włącznie z Polską, państwami bałtyckimi, Mołdawią, Gruzją i Białorusią) to zaufanie i wzajemny szacunek obowiązują szczególnie. Każdy konflikt jest użyteczny dla wroga, a wroga wszyscy mamy wspólnego.

Białorusini proponują postawienie w Mińsku pomnika Stanisława Szuszkiewicza i nazwanie na jego cześć ulicy.

Petycja w tej sprawie pojawiła się na platformie „Komfortowe Miasto”. Autorzy petycji, którą można podpisać do 16 maja, zamierzają wysłać ją do Komitetu Wykonawczego Miasta Mińska.

Alaksandr Łukaszenka wygłosił przemówienie podczas składania kwiatów pod Pomnikiem Zwycięstwa 9 maja.

Łukaszenka twierdził, że na Ukrainie „bataliony narodowe eksterminują naród, a agresorem nazywają Mińsk i Moskwę”, a jako „przedstawiciel ludu zwycięskiego” zwrócił się do krajów zachodnich, oskarżając je o podżeganie swoich obywateli przeciwko Białorusi poprzez tworzenie wizerunku agresora. Łukaszenka skomentował też hipotetyczną groźbę ataku na Białoruś przez NATO – powiedział, że nie boi się sojuszu, bo „za Rosją jest potęga atomowa”.

Raman Pratasewicz ożenił się i przyznał, że już w czasie lotu samolotem Ryanair, który przymusowo lądował w Mińsku, postanowił rozstać się z Sofią Sapiehą.

Protasewicz nie podał szczegółowych informacji o swoim małżeństwie ani tożsamości panny młodej.

„Podobnie jak wielu innych, byłem niemile zaskoczony wyrokiem [Sofii], który oznaczał prawdziwe więzienie. <…> Jednak w porównaniu z tym, co początkowo jej groziło, 20 lat… To przynajmniej trochę pocieszające” – napisał na swoim kanale Telegramu. [Ostatecznie Sapiehę skazano na 6 lat więzienia – przyp. red.]

Na Białorusi rozpoczął się drugi etap nagłej kontroli sił reakcji.

Ministerstwo Obrony nazwało tę decyzję „odpowiednią odpowiedzią” na ćwiczenia, które od 1 maja odbywają się na terytorium państw NATO. Sztab Generalny Białorusi wyjaśnił, że na kierunku południowym jednostki sił operacji specjalnych są rozmieszczone na trzech terenach taktycznych.

W Kijowie przemianowane zostaną stacje metra „Mińska” i „Berestejska”.

W stolicy Ukrainy zakończyło się głosowanie w sprawie zmiany nazw pięciu stacji metra. 37,7% ankietowanych opowiedziało się za zmianą nazwy „Mińska” na „Warszawska”, opinia publiczna zdecydowała się zmienić nazwę stacji „Berestejska” na „Buczańska”.

Swiatłana Cichanouska odbyła pilną wizytę do Czech

Powodem wizyty był fakt rozpoczęcia prac nad ustawą, która mogłaby uniemożliwić migrację Białorusinów do tego kraju. Wizyta robocza Cichanouskiej w Czechach miała miejsce w dniach 10-12 maja. W tym czasie liderka spotkała się z prezydentem, premierem, ministrami spraw wewnętrznych i zewnętrznych, senatem oraz ministrem edukacji Czech.

„Wszystkie te spotkania są potrzebne, aby przekonać do dalszego wspierania Białorusinów, do oddzielania reżimu i narodu białoruskiego oraz do niedyskryminowania ludzi, którzy od dwóch lat sprzeciwiają się dwóm dyktatorom, którzy rozpętali wojnę w Ukrainie” – informuje kanał Swiatłany Cichanouskiej na Telegramie.

Ambasada Republiki Czeskiej w Mińsku wkrótce ponownie zacznie wydawać wizy Białorusinom.

Wznowienie procedur to skutek negocjacji prowadzonych przez Swiatłanę Cichanouską podczas wizyty w Pradze. Na początku marca Czechy przestały przyjmować i rozpatrywać wnioski o wizy oraz zezwolenia na pobyt długoterminowy i stały dla obywateli Republiki Białorusi (z wyjątkiem wiz humanitarnych).

Ukraina wznowi wydawanie Białorusinom zezwoleń na pobyt.

Poinformowała o tym na czwartkowym briefingu szefowa Państwowej Służby Migracyjnej Ukrainy Natalia Naumenko. Zaznaczyła, że ​​po wybuchu wojny służba migracyjna miała „przerwę” w obsłudze obywateli Rosji i Białorusi.

Ukraina rozpatruje możliwość eksportu zboża przez humanitarny korytarz towarowy przez Białoruś.

Jest to jeden ze sposobów eksportu zboża, chociaż politycznie jest to jeszcze mniej akceptowalne niż odblokowanie ukraińskich portów.

Powiedział o tym wiceminister gospodarki – przedstawiciel handlowy Ukrainy Taras Kaczka.

„Jeżeli w wyniku nacisków zewnętrznych powstaną jakiekolwiek gwarancje (na eksport zboża – przyp. red.) przez Białoruś, to będzie przechodził przez Białoruś. Jeśli przez Morze Czarne, to jeszcze lepiej” – mówi Kaczka.

Swiatłana Cichanouska zareagowała na krytykę Ukraińców wobec jej wywiadu dla „Nowej Gazety”

11 maja ukazał się duży wywiad ze Swiatłaną Cichanouską dla praskiej redakcji gazety „Nastojaszczeje wremia” (Prawdziwy czas). W tej rozmowie Cichanouska powiedziała m.in., że „w dużej mierze dzięki Białorusinom zatrzymano atak Białorusi na Kijów”, mając na myśli prowadzenie przez Białorusinów wojny kolejowej i innego nacisku na władzę oraz armię w celu niedopuszczenia do wprowadzenia wojska białoruskiego na terytorium Ukrainy.

Słowa te rozpowszechniono w ukraińskich mediach i sieciach społecznościowych, co wywołało falę krytyki Cichanouskiej ze strony społeczeństwa ukraińskiego.

W związku z tym 12 maja Cichanouska na swoim Instagramie opublikowała list do Ukraińców:

„Drodzy Ukraińcy, w pełni zgadzam się, że wyczyn Waszego narodu, poświęcenie Waszego narodu i bohaterstwo Waszego narodu nie mogą być ani oceniane, ani kwestionowane. Sposób, w jaki wszyscy razem chronicie swój kraj i swoją przyszłość, jest przykładem dla całego świata, wszystkich narodów i państw. Ani ja, ani żadna inna osoba na planecie nie możemy pozbawić Was tej zasługi. A zadaniem nas wszystkich jest pomóc Wam w walce o pokój i przeciwko agresorom.

Białorusini to rozumieją i każdego dnia pomagają w każdy możliwy sposób. Białorusini mogą wpływać na sytuację, nawet pomimo represji ze strony reżimu. Protestowanie przeciwko wojnie, wojna kolejowa, akcje partyzanckie, śledzenie sprzętu wojskowego, zbieranie pomocy humanitarnej, wywieranie nacisku na wojsko, tworzenie batalionów ochotniczych – teraz, podobnie jak w ciągu ostatnich dwóch lat, Białorusini robią więcej niż mogliby oczekiwać od samych siebie.

Dlatego jako Białorusinka każdego dnia dziękuję ludziom, których mam zaszczyt reprezentować. I jako Białorusinka robię wszystko każdego dnia, aby pomóc narodowi Ukrainy – w końcu teraz walczy on za nas wszystkich, walczy z absolutnym złem – a ta walka nie ma i nie może mieć porównywalnego stopnia”.

 

Zdjęcie: Youtube kanał Swiatłany Cichanouskiej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *