Zdjęcie wyróżniające: Kanał Swiatłany Cichanouskiej na Telegramie
W naszym regularnym podsumowaniu „Białoruś po tygodniu” o najważniejszych wiadomościach mijającego tygodnia.
Łukaszenka podpisał dekret „w sprawie przeniesienia organów rządowych do pracy w warunkach stanu wojennego”.
„Opublikowanie dekretu zapewni systematyczne i nieprzerwane funkcjonowanie aparatu państwowego w okresie rosnącego zagrożenia militarnego oraz w czasie wojny” – podała służba prasowa Łukaszenki.
Urzędnicy służby cywilnej Białorusi otrzymali instrukcje dotyczące zachowania.
Dokument zatytułowany „Informacja o środkach odpowiedzialności za udział w działalności ekstremistycznej” został przesłany organizacjom budżetowym przez KGB. Każdy urzędnik państwowy czy pracownik organizacji budżetowej musiał się z tym zapoznać i podpisać – mówi rozmówca. Jego zdaniem osobom, które tego nie zrobią, grożą kary ze zwolnieniem włącznie.
Głowa Kościoła katolickiego na Białorusi odwołała na jeden dzień Wielki Post.
W ten sposób białoruscy katolicy mogli świętować 8 marca. Decyzję o zniesieniu postu z okazji święta podjął zwierzchnik Kościoła katolickiego na Białorusi, metropolita mińsko-mohylewski, arcybiskup Józef Stanewski. Dyspensę otrzymali wierzący, którzy ukończyli 14 rok życia.
W Warszawie odbył się marsz „Miała na imię Liza” ku pamięci Białorusinki zgwałconej i zamordowanej w centrum miasta.
W akcji wzięło udział około dwóch tysięcy osób, w tym przedstawiciele Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego Białorusi, a także znani białoruscy artyści, muzycy i osoby publiczne.
Osobisty ochroniarz Łukaszenki został pierwszym zastępcą szefa sztabu prezydenta.
To jeden z najbliższych współpracowników polityka, często widywany z nim na zdjęciach.
Na Litwie zatrzymano kilku obywateli podejrzanych o współpracę z białoruskimi służbami specjalnymi.
Oskarża się ich o realizację zadań białoruskiego wywiadu i zbieranie danych za pieniądze, a następnie przekazywanie danych zamawiającemu.
Polska drastycznie ograniczyła finansowanie kanału telewizyjnego Biełsat.
W planie na 2024 rok wsparcie Biełsatu wyniesie 40 mln zł. „W ubiegłym roku budżet wyniósł 74 miliony – w tym 63 miliony z Ministerstwa Spraw Zagranicznych i 11 z TVP. W 2024 r. – 40 mln z Ministerstwa Spraw Zagranicznych, a TVP nic nie da, bo nie ma środków – powiedziała dyrektorka telewizji Agnieszka Romaszewska. Z tego powodu Biełsat nie będzie mógł realizować wielu programów.
Swiatłana Cichanouska wygłosiła przemówienie na Kongresie Europejskiej Partii Ludowej.
„Naszym moralnym obowiązkiem jest walka o więźniów politycznych. Liczą na nas. I liczą na ciebie. Musimy uczynić ich wyzwolenie naszym priorytetem i obowiązkiem. Nie mamy kluczy do więzień. Ale są inne narzędzia. Jeśli reżim będzie wiedział, że poniesie odpowiedzialność za każdą śmierć, za każdą osobę przebywającą za kratkami, sytuacja może się zmienić” – powiedziała Cichanouska.