Białoruś po tygodniu. Ogłoszono wyroki Cichanouskiego i Bialackiego

Zdjęcie wyróżniające: „RIA nowosti”

W ubiegłym tygodniu na Białorusi zapadły kolejne wyroki polityczne. Siarhiej Cichanouski otrzymał dodatkowo rok i 6 miesięcy kolonii karnej, natomiast noblista Aleś Bialacki – 10 lat. W tym momencie nikt już nie ma złudzeń – na Białorusi będą skazywani więźniowie polityczni, dopóki Łukaszenka będzie utrzymywać się przy władzy. To natomiast bezpośrednio zależy od przebiegu wojny rosyjsko-ukraińskiej. Dlatego najważniejszą wiadomością mijającego tygodnia jednak nie są wyroki, ale atak dronu białoruskich partyzantów na rosyjski samolot wojskowy. Trudno powiedzieć, na ile poważne są uszkodzenia samolotu, natomiast przejaw podobnej działalności sam w sobie wskazuje na to, że białoruskie społeczeństwo nie jest biernym obserwatorem zbrodni wojennych dokonywanych przez Putina za pomocą Łukaszenki – wciąż na swój sposób walczy o wolną Ukrainę i wolną Białoruś. I wydaje się, że im więcej sukcesów wojennych odniesie wojsko ukraińskie, tym więcej przejawów takiej aktywności będzie na terytorium Białorusi.

Na Białorusi zaatakowano rosyjski samolot wojskowy.

Rano 26 lutego w pobliżu lotniska wojskowego 50. bazy mieszanej Sił Powietrznych Białorusi w Maczuliszczach (obwód miński) okoliczni mieszkańcy usłyszeli kilka eksplozji. Według stowarzyszenia BYPOL (łączących byłych białoruskich funkcjonariuszy bezpieczeństwa, którzy nie wspierają reżimu Łukaszenki) były one wynikiem ataku dronów białoruskich partyzantów na rosyjski samolot wojskowy wczesnego ostrzegania i kierowania A-50.

2 marca pojawiły się informacje o tym, że samolot poleciał do Rosji, przypuszczalnie na prace remontowe.

Unia Europejska przyjęła dziesiąty pakiet sankcji wobec Rosji.

Polska postawiła sześć warunków przy uzgadnianiu dziesiątego pakietu unijnych sankcji wobec Rosji, jednym z nich jest objęcie nimi Białorusi. Czy ograniczenia dotkną Białorusi, okaże się po opublikowaniu decyzji w Dzienniku Urzędowym UE.

Pawieł Łatuszka opuszcza Radę Koordynacyjną białoruskiej opozycji.

Łatuszka nie jest usatysfakcjonowany faktem, że podczas nowych posiedzeń Rady Koordynacyjnej trwają prace nad zmianą strategii „walki z reżimem Łukaszenki”, co implikuje ewentualny dialog z oficjalnym Mińskiem, a także rozmowy na temat złagodzenia sankcji wobec Białorusi. Łatuszka uważa takie stanowisko za nieodpowiednie i opowiada się za walką na Białorusi i poza jej granicami.

Siarhiej Cichanouski otrzymał nowy wyrok za „złośliwe nieposłuszeństwo wobec wymagań administracji zakładu karnego”.

Cichanouski został skazany na karę pozbawienia wolności na okres 1 roku i 6 miesięcy. Opozycjonista nie przyznał się do winy.

Maryja Kalesnikawa wróciła do pracy w kolonii i dochodzi do siebie po operacji.

Informację przekazali krewni Kalesnikawej. „Przytyła, choć po chorobie straciła na wadze. A co najważniejsze, pozostaje silna duchem” – cytuje portal zerkalo.io.

Struktury białoruskich mediów państwowych identyfikują osoby, „które nie popierają polityki państwa”.

„Sytuacja jest taka: szkolimy nie tylko dziennikarzy, szkolimy bojowników frontu informacyjnego. Wszystko to musi być jasno zrozumiane i zrealizowane. I naszym wspólnym zadaniem jest wyszkolenie tych bojowników frontu informacyjnego, a nie tylko Ministerstwa Edukacji Narodowej i Wydziału Dziennikarstwa” – powiedział Igor Łucki, wiceszef administracji Łukaszenki.

Wspólny Gabinet Przejściowy zamierza uniemożliwić obecność oficjalnego Mińska w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.

W tym celu udało się już pozyskać poparcie zagranicznych polityków, dyplomatów i ekspertów, ale, jak twierdzi się w Gabinecie, trzeba rozpocząć aktywną współpracę z państwami globalnego Południa.

W Mińsku ogłoszono wyroki w sprawie Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”. Laureat Nagrody Nobla Aleś Bialacki skazany na 10 lat więzienia.

Sędzia uznał wszystkich oskarżonych za winnych przemytu oraz organizowania i przygotowywania akcji rażąco naruszających porządek publiczny. Aleś Bialacki został skazany na 10 lat więzienia, Walencin Stefanowicz – na 9 lat, a Uładzimir Łabkowicz – na 7 lat. Żaden z działaczy nie przyznał się do ani jednego z postawionych zarzutów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *