Nowy Rok zaczął się na Białorusi od zablokowania YouTube’a. W taki sposób reżim starał się ograniczyć Białorusinom możliwość obejrzenia przemówienia noworocznego Swiatłany Cichanouskiej. Represje, ograniczenia, blokowanie dostępu do mediów, uwięzienia – takie wiadomości z Białorusi były najbardziej charakterystyczne w minionym roku. Niestety, póki w Mińsku trwa reżim Łukaszenki, trend ten raczej się nie zmieni – tak też zaczął się rok 2024.
Białoruscy „cyberpartyzanci” włamali się na stronę internetową państwowej agencji propagandowej BELTA.
„Oni odbierają TUT.by, «cyberpartyzanci» odbierają BELTĘ”, „Przywracamy wolność słowa na Białorusi. Czytajcie wiadomości niezależnych mediów, a nie kłamstwa propagandy reżimu” – wiadomości o takich nagłówkach pojawiły się na stronie internetowej BELTY po ataku. Według informacji udostępnionej przez hakerów, atak trwał dwa dni, ale nie był zbyt trudny, gdyż pracownicy agencji nie przestrzegali zasad bezpieczeństwa.
Przed noworocznym przemówieniem Cichanouskiej dostęp do YouTube’a na Białorusi został zablokowany.
Strona przestała być dostępna około 10 minut przed północą. W poszczególnych wypadkach internet w ogóle nie działał. Wejść na YouTube’a można było wyłącznie za pomocą VPN.
Białorusini, którzy w sylwestrową noc utknęli na granicy, za ogromne kolejki obwiniają Litwinów.
Strażnicy graniczni przyznają, że nigdy wcześniej nie widzieli takich kolejek samochodów i zapewniali, że pracują w przyspieszonym tempie. Rzecznik Państwowej Straży Granicznej Giedrius Misutis powiedział, że „punkt kontrolny działa na pełnych obrotach”, chociaż niektórzy ludzie w kolejce obwiniali Litwę, na przykład za awarię systemu komputerowego. Do incydentu doszło przez masowy wyjazd Białorusinów mieszkających na Litwie do domu na sylwestra.
W Lidzie, na grobie księdza Adama Falkowskiego, rozstrzelanego przez władze carskie, zniknął wizerunek herbu powstania Kalinowskiego z lat 1863-1864.
Pamiątkowy głaz postawiono w 2010 roku w miejscu pochówku księdza, który nawoływał swoich parafian do przyłączenia się do powstania. Nie wiadomo, kto i kiedy usunął z niego symbol.
Urzędnicy oficjalnie wprowadzili nowy sposób monitorowania ludzi – dotyczy to każdego, kto posiada telefon komórkowy.
Operatorzy komórkowi od teraz są zobowiązani dwa razy rocznie udostępniać organom podatkowym pełną wersję bazy danych abonentów.
Łukaszenka mianował nowego ministra gospodarki.
Został nim Jurij Chebotar, który wcześniej był pierwszym zastępcą ministra gospodarki.
Między Białorusią a Szwecją wybuchł skandal dyplomatyczny.
Ambasador Białorusi został wezwany do Mińska, a do Sztokholmu na konsultacje wezwano także szwedzkiego chargé d’affaires na Białorusi. Wszystko stało się za sprawą mianowania Kristiny Johannesson, która wcześniej była Ambasadorem Szwecji na Białorusi, przedstawicielką Szwecji ds. białoruskiego społeczeństwa demokratycznego za granicą.
