Białoruś po tygodniu. 18 lat więzienia dla Cichanouskiego, puste krzesło Białorusi w Brukseli

Główną wiadomością zeszłego tygodnia był wyrok tzw. „sądu” reżimu Łukaszenki – Siarhiej Cichanouski, białoruski bloger, który miał kandydować w wyborach prezydenckich w zeszłym roku, został skazany na 18 lat kolonii karnej. Wyrok ten, na tle ciągłych represji i okrucieństwa reżimu Łukaszenki po wydarzeniach sierpnia 2020 roku, nie był niespodzianką. Potwierdziła to również Swiatłana Cichanouska w swoich wystąpieniach przed ogłoszeniem wyroku i po nim. Wyrok dla Cichanouskiego i innych opozycjonistów ogłoszony 15 grudnia wpisuje się w ogromną falę represji, która trwa na Białorusi już półtora roku.

W tymże dniu w Brukseli odbył się szczyt Partnerstwa Wschodniego. Był to pierwszy szczyt tej inicjatywy, w którym nie uczestniczył przedstawiciel Białorusi, co jeszcze bardziej marginalizuje reżim Łukaszenki w oczach europejskiej społeczności. Z drugiej strony, na krzesło Białorusi nie zaproszono Swiatłany Cichanouskiej, co świadczy o braku jedności wewnątrz UE co do kwestii metody i intensywności wsparcia białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego.

SIERHIEJ CICHANOUSKI SKAZANY NA 18 LAT KOLONII KARNEJ

We wtorek, 15 grudnia, tzw. „Homelski Sąd Obwodowy” ogłosił „wyrok” w sprawie białoruskiego blogera, który miał kandydować w wyborach prezydenckich 2020 roku, Siarhieja Cichanouskiego.

Jeszcze przed ogłoszeniem wyroku Swiatłana Cichanouska, żona Siarhieja Cichanouskiego i liderka białoruskiego społeczeństwa demokratycznego, opublikowała oświadczenie, w którym powiedziała, że niezależnie od liczby, ogłoszonej w wyroku, „którą będzie trudno przyjąć psychicznie”, ona będzie kontynuowała walkę z reżimem Łukaszenki. Po ogłoszeniu wyroku Cichanouska powiadomiła o uruchomieniu kanału na Telegramie „Więzienie dla życia”, na którym będą publikowane listy Sierhieja Cichanouskiego z kolonii. Oprócz Cichanouskiego „sąd” skazał również innych opozycjonistów: Artem Sakow i Dmitrij Popow otrzymali 16 lat więzienia, blogerzy Ihor Łosik i Władzimir Cyganowicz – 15 lat, Nikołaj Statkiewicz – 14 lat.

Podczas zamkniętego dla mediów „procesu sądowego”, Cichanouski, protestując przeciw nieleglaności „sądu”, odwrócił się do niego plecami.

 

 

Szczyt Partnerstwa Wschodniego bez przedstawicielstwa Białorusi

15 grudnia w Brukseli odbył się szczyt Partnerstwa Wschodniego. Był to pierwszy szczyt tej inicjatywy bez udziału w nim jakiegokolwiek przedstawiciela Białorusi. Krzesło Białorusi podczas szczytu pozostało puste.

Jeszcze w końcu czerwca 2021 roku białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka ogłosił, że Białoruś nie będzie dalej uczestniczyła w Partnerstwie Wschodnim. Państwa UE nie uznają Łukaszenki za prezydenta Białorusi (chociaż nie dotyczy to wszystkich państw Partnerstwa Wschodniego, ponieważ władze Armenii i Azerbejdżanu uznały wyniki wyborów z sierpnia 2020 roku), dlatego UE nie uznaje również wyjścia Białorusi z Partnerstwa Wschodniego. Tym niemniej niektórym państwom UE zabrakło konsekwencji, żeby zaprosić na szczyt Partnerstwa Wschodniego liderkę demokratycznej Białorusi Swiatłanę Cichanouską. Skomentował ten fakt litewski poseł Parlamentu Europejskiego Andrius Kubilius w rozmowach z ukraińskimi mediami.

„Po pierwsze, jasne jest, że oświadczenia Łukaszenki, że Białoruś wychodzi z Partnerstwa Wschodniego, nic nie znaczą – bo jest to po prostu Łukaszenka, były prezydent Białorusi i nie ma on żadnego uzasadnionego prawa do powiedzenia czegokolwiek w imieniu Białorusi”. Część eurodeputowanych promowała ideę zaproszenia Cichanouskiej na szczyt – albo na „puste krzesło” Białorusi, albo w innym formacie, ponieważ ona, naszym zdaniem, jest prawowitym przedstawicielem Białorusi. Jednak instytucje unijne i niektóre państwa członkowskie mają inne stanowiska[1]” – powiedział Kubilius.

Dlatego choć przy stole negocjacyjnym stało krzesło przeznaczone dla Białorusi, to jednak pozostało ono puste.

 

Rozwija się skandal wokół transportu białoruskich towarów przez Litwę

Powodem kryzysu politycznego na Litwie jest zaliczka, którą Belaruśkalij przekazał Kolejom Litewskim za transport nawozów w grudniu i częściowo w styczniu, czyli po wprowadzeniu sankcji USA.

W zeszłym tygodniu stało to powodem do dymisji ministra spraw zagranicznych Litwy Gabrieliusa Landsbergisa. Wtedy swoją dymisję zapowiedział również minister transportu Marius Skuodis. Jego dymisja miała miejsce w poniedziałek, 13 grudnia.

Premier Litwy Ingrida Simonyte powiedziała, że nie wyklucza dymisji całego rządu w związku z sytuacją wokół tranzytu nawozów Belaruśkalij. W odpowiedzi na to prezydent Litwy Gitanas Nauseda oznajmił, że dziś bardzo ważne jest zapewnienie „stabilności w społeczeństwie, stabilności polityki wewnętrznej”.

 

 

Wezwania do sankcji przeciwko reżimowi Łukaszenki będą na Białorusi karane

Łukaszenka zatwierdził wprowadzenie odpowiedzialności karnej za wezwania do sankcji przeciwko Białorusi, jej obywatelom i organizacjom.

Za te czyny od teraz grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat. „Parlament” przyjął też w dwóch czytaniach ustawę „O ludobójstwie narodu białoruskiego”. Jeśli zostanie zaakceptowana, zeprzeczenie ludobójstwa będzie karane karą do pięciu lat więzienia.

 

Polski żołnierz poprosił o azyl polityczny na Białorusi

 Państwowy Komitet Graniczny Białorusi wydał komunikat w tej sprawie.

Białoruskie władze podporządkowane reżimowi Łukaszenki twierdzą, że uczynił to „w związku z niezgodą na obecną politykę Polski w sprawie kryzysu migracyjnego i praktyki nieludzkiego traktowania uchodźców”.

16 Dywizja Zmechanizowana, do której należał ten żołnierz, powiadomiła, że jeden z jej mundurowych faktycznie zniknął 16 grudnia, ale nie potwierdziła wersji o jego rzekomej ucieczce na Białoruś.

Później polski minister obrony Mariusz Błaszczak powiedział, że żołnierz ten „miał poważne problemy z prawem i złożył wniosek o zwolnienie z wojska. Nie powinien był zostać wysłany do służby na granicy”.

Natomiast już w piątek, 17 grudnia, zbiegły żołnierz Emil Czeczko udzielił wywiadu białoruskim mediom propagandowym.

 

Zdjęcie: sputnik.by

 

[1] На саміт СхП пропонували запросити Тихановську від Білорусі, заблокувала частина країн ЄС – https://www.eurointegration.com.ua/news/2021/12/16/7131649/

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *