Wieści od mężczyzn przebywających na terenie ambasady Szwecji

Co się dzieje z dwoma Białorusinami, którzy teraz ukrywają się w ambasadzie Szwecji?
Wital Kuznieczyk powiedział Biełsatowi, że teraz nic im nie jest: pracownicy szwedzkiej ambasady dali im łóżka i artykuły higieniczne, mężczyźni są też karmieni.
Nie wiadomo, jak długo jeszcze będą musieli się ukrywać. Wital mówi, że o ich losie zdecydują urzędnicy na wyższym szczeblu.
„Ludzie przychodzili do naszych bliskich i pytali o nas. Ale jak dotąd nie było na nich silnej presji. Myślę, że jest to przed nami. Jesteśmy w dobrym humorze, jesteśmy gotowi do końca i robimy wszystko, by nie wpaść w ręce oprawców ”- mówi Wital Kuznieczyk.
11 września mieszkańcy Witebska, Witalij i Uładzisław Kuźnieczykowie, przeskoczyli przez płot Ambasady Szwecji w Mińsku. Mężczyźni zostali zatrzymani 6 września za udział w wiecu solidarnościowym.
Źródło: Белсат TV

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *