Ukraina po tygodniu. Środki rosyjskich oligarchów – na pomoc ukraińskim weteranom

W tym tygodniu USA przekazały informację o pierwszej transzy skonfiskowanych środków rosyjskich oligarchów, objętych sankcjami w Ukrainie. Będzie to ponad 5 mln dolarów, które zostaną przeznaczone na pomoc ukraińskim weteranom obecnej wojny. Po raz kolejny w trakcie tej wojny doszło do tego, co pierwotnie wydawało się niemal niemożliwe. Tak było z przekazaniem czołgów Leopard, samolotów F16, a teraz ze środkami rosyjskich oligarchów, którzy są współodpowiedzialni za wywołanie i finansowanie tej wojny. Obecnie z ich kapitału będzie prowadzana rehabilitacja ukraińskich weteranów. Na pewno, wcześniej czy później, dojdzie do tego, że ci oligarchowie osobiście wraz z obecnymi władzami rosyjskimi staną przed sądem. Kiedy do tego dojdzie – w dużym stopniu zależy od zdecydowania Zachodu w udzielaniu pomocy Ukrainie. Tendencja, że to co niemożliwe staje się rzeczywistością, musi wzmocnić tę determinację.

 

Podczas ataku na ukraińskie porty nad Dunajem rosyjski dron „Shahed” spadł na terytorium Rumunii.

Oświadczenie w tej sprawie wydał rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy Oleg Nikołenko, powołując się na dane Państwowej Służby Granicznej. Opublikował także zdjęcie eksplozji po rumuńskiej stronie Dunaju, wykonane przez ukraińską straż graniczną w pobliżu Izmaila. O szczegółach ataku poinformowała także Ukraińska Państwowa Służba Graniczna.

Ministerstwo Obrony Narodowej Rumunii zaprzeczyło, że na jej terytorium doszło do eksplozji „Shahedu”.

Wieczorem szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba również oświadczył, że Kijów posiada fotograficzne dowody upadku na terytorium Rumunii dronów „Shahed”, które zostały wystrzelone przez Federację Rosyjską w celu zaatakowania ukraińskiej infrastruktury na południu.

„Nie ma sensu zaprzeczać, że coś tam spadło. A my autorytatywnie twierdzimy, na podstawie dowodów, że latały tam drony „Shahed”. Mamy zdjęcia potwierdzające, że coś tam spadło” – dodał ukraiński minister.

Rumuńska minister spraw zagranicznych Luminica Odobescu stwierdziła, że ​​rosyjskie ataki na infrastrukturę południowej Ukrainy stwarzają ryzyko dla jej kraju, zaprzecza jednak jakoby dotychczas miały miejsce jakiekolwiek incydenty.

Przewodnicząca komisji obrony Bundestagu Marie-Agnes Strack-Zimmerman powiedziała, że ​​kanclerz Olaf Scholz jako jedyny w koalicji blokuje dostawy na Ukrainę rakiet manewrujących dalekiego zasięgu Taurus.

Minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba uważa, że ​​kanclerz Niemiec ma na stole decyzję w sprawie przekazania Ukrainie rakiet Taurus.

„Musi to zaakceptować” – powiedział ukraiński minister.

Kułeba dodał, że decyzja w sprawie ewentualnych dostaw rakiet ATACMS na Ukrainę przez USA również jest nadal otwarta.

Ukraina może być przygotowana do przystąpienia do UE już za 2 lata.

Wicepremier ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Olha Stefaniszyna uważa, że ​​Ukraina jest w stanie podjąć niezbędne kroki, aby przystąpić do UE nawet w obliczu wojny z Rosją.

Komentując słowa Przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela o konieczności przygotowania UE do rozszerzenia do 2030 roku, wicepremier zauważyła, że nie oznacza to, że Ukraina musi czekać siedem lat na możliwość przystąpienia do struktur.

Stefaniszyna jest przekonana, że ​​Ukrainie uda się przeprowadzić skuteczne negocjacje, wywiązać się ze wszystkich zobowiązań związanych z wdrażaniem standardów europejskich, a także stworzyć warunki do ożywienia ukraińskiej gospodarki, co pozwoli Ukrainie stać się konkurencyjnym członkiem Unii Europejskiej.

„Będziemy gotowi do członkostwa w Unii Europejskiej w ciągu najbliższych dwóch lat, ale oczywiście przebieg wojny określi ramy polityczne podjęcia tej decyzji” – dodała.

Według niej przystąpienie do NATO może nastąpić szybciej.

„Myślę, że będziemy mogli szybciej przystąpić do NATO, bo spodziewamy się zwycięstwa, końca wojny, a jedna z najsilniejszych, najpotężniejszych i najsłynniejszych armii na świecie z pewnością będzie największym gwarantem bezpieczeństwa Europy i całej przestrzeni europejskiej” – podkreśliła Stefaniszyna.

Sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych Anthony Blinken przybył do Kijowa z dwudniową wizytą.

Blinkien był w Kijowie od środy i w pierwszej połowie dnia odwiedził cmentarz w kijowskiej dzielnicy Berkowec, gdzie wraz z szefem MSZ Ukrainy Dmytrem Kułebą oddali hołd poległym obrońcom Ukrainy.

Nieco później podczas wspólnej konferencji prasowej sekretarz stanu USA powiedział, że Waszyngton widzi postęp ukraińskiej kontrofensywy, a Stany Zjednoczone zadbają o to, aby Ukraina otrzymała niezbędną pomoc zarówno teraz, jak i w dłuższej perspektywie.

Jak podaje Reuters, podczas wizyty Blinken omówił z Ukraińcami przebieg ofensywy, a także przedstawił kroki, które mogą być potrzebne do wzmocnienia ukraińskiego bezpieczeństwa energetycznego przed zimowymi miesiącami.

Wieczorem w poniedziałek, po spotkaniu prezydenta Wołodymyra Zełenskiego z sekretarzem stanu Stanów Zjednoczonych, służba prasowa Pentagonu ogłosiła nowy pakiet pomocy wojskowej, obejmujący amunicję ze zubożonym uranem.

USA po raz pierwszy przekazują Ukrainie skonfiskowane środki rosyjskich oligarchów objętych sankcjami.

Sekretarz stanu USA Anthony Blinken w trakcie swojej wizyty w Kijowie powiedział, że po raz pierwszy Stany Zjednoczone przekazują Ukrainie środki skonfiskowane rosyjskim oligarchom podlegającym sankcjom.

„Oprócz potrzeb Ukrainy w zakresie bezpieczeństwa po raz pierwszy przekazujemy aktywa przejęte od objętych sankcjami rosyjskich oligarchów, które zostaną teraz wykorzystane do wspierania ukraińskich weteranów wojennych. Ci, którzy umożliwili Putinowi agresywną wojnę, muszą za to zapłacić” – powiedział Blinken.

W komunikacie Departamentu Stanu w sprawie pomocy USA dla Ukrainy określono, że 5,4 mln dolarów ze skonfiskowanego majątku rosyjskich oligarchów zostanie przeznaczone na wsparcie reintegracji i rehabilitacji weteranów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *