W nocy 13 września odbył się najskuteczniejszy i największy atak rosyjskich dronów na Sewastopol. W wyniku ataku zwiększony kolejny rosyjski statek desantowy oraz łódź podwodna. Znaczne uszkodzenia otrzymała baza remontowa rosyjskich statków wojskowych. Potencjał militarny Federacji Rosyjskich w Morzu Czarnym nadal spada i na pewno ten proces będzie trwał nadal. Na ile szybko dojdzie on do tego żeby Rosja nie mogła nadal produkować wojnę w czarnomorskim regionie – w dużym stopniu zależy od zdecydowania państw zachodnich w nadaniu broni Ukrainie, w tym rakiet dalekiego zasięgu.
O tym i innych najważniejszych wiadomościach tygodnia z Ukrainy – w naszym tradycyjnym podsumowaniu „Ukraina po tygodniu”.
W poniedziałek w Kijowie złożyła wizytę minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock.
To już jej czwarta wizyta w stolicy Ukrainy od początku wojny na pełną skalę. Na tydzień przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ w Nowym Jorku wizytę postrzega się na Ukrainie jako gest solidarności.
Powiedziała, że Kijów może liczyć na wsparcie Berlina na drodze do Unii Europejskiej, gdyż Niemcy są przekonane, że „rozszerzenie UE jest konieczną geopolityczną konsekwencją wojny z Rosją”.
Federalna Minister Spraw Zagranicznych Niemiec odwiedziła podstację elektryczną w obwodzie kijowskim, gdzie dowiedziała się o wysiłkach rządu Ukrainy mających na celu zapewnienie dostaw energii dla kraju przed nadejściem zimy.
Baerbock spotkała się także ze swoim ukraińskim kolegą Dmytrem Kulebą. Rozmawiali o rozwoju stosunków dwustronnych, zwiększeniu koalicji na rzecz „formuły pokojowej”, nowych sposobach eksportu zboża i zapewnieniu dodatkowego uzbrojenia, w tym wzmocnieniu obrony powietrznej i transferze rakiet dalekiego zasięgu Taurus.
„Na podstawie wyników negocjacji mogę stwierdzić, że opcja dostarczenia tych rakiet pozostaje otwarta, a proces decyzyjny w Niemczech postępuje” – powiedział ukraiński minister spraw zagranicznych.
Kuleba wyraził pewność, że Berlin prędzej czy później zdecyduje się na dostarczenie Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu Taurus.
Wieczorem niemiecka minister spotkała się z prezydentem Zełenskim. Szczególną uwagę w trakcie spotkania zwrócono na dalsze wzmocnienie obrony powietrznej, w szczególności w celu ochrony południa kraju i „korytarza zbożowego”.
Doszło także do wymiany poglądów na temat integracji europejskiej Ukrainy oraz postępu osiągniętego przez państwo w realizacji zaleceń Komisji Europejskiej dotyczących statusu kandydata do członkostwa w UE.
Na tle wizyty niemieckiego ministra na Ukrainie firma Rheinmetall poinformowała, że niemiecki rząd federalny zlecił jej dostawę na Ukrainę 40 bojowych wozów piechoty Marder.
Dania ogłosiła największy pakiet pomocy finansowej dla Ukrainy na potrzeby obronne.
W 2023 roku chce zakupić broń dla Sił Zbrojnych o wartości około 600 mln euro.
Były premier Wielkiej Brytanii (2019-2022) Boris Johnson wezwał rząd brytyjski, aby przestał zwlekać i wysłał więcej broni na Ukrainę.
„Chcą od nas tylko jednego – broni do wykonania zadania, więc po prostu nie rozumiem, dlaczego ciągle marnujemy czas. Dlaczego zawsze jesteśmy tacy powolni? Jak możemy spojrzeć tym ludziom w oczy i wyjaśnić im, dlaczego przez całą tę wojnę nie doceniliśmy Ukraińców, a przeceniliśmy Putina i robimy to samo dzisiaj” – powiedział Johnson.
Skrytykował także USA za niedostarczenie Kijowowi rakiet ATACMS.
W środę 13 września w nocy pojawiły się liczne doniesienia o potężnych eksplozjach w okupowanym Sewastopolu.
Gauleiter Sewastopola Michaił Razwożajew napisał o „pożaru na obiekcie cywilnym”. Twierdził, że pożar powstał w wyniku ataku rakietowego i przypisano mu 4. klasę (z 6 możliwych).
Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej ogłosiło atak rakietowy i dronów morskich („bezzałogowych łodzi”), uznając atak na zakład remontowy statków w Sewastopolu i uszkodzenie dwóch statków „będących w naprawie”, a także atak na „eskadrę statków Floty Czarnomorskiej przepływających przez morze”.
Ministerstwo Obrony Ukrainy potwierdziło, że trafiono w duży okręt desantowy i łódź podwodną. Według źródeł rosyjskich i europejskich chodzi o duży statek desantowy Mińsk i okręt podwodny Rostów nad Donem.
Według ukraińskiego wywiadu, w wyniku ataku na Zatokę Sewastopolską w nocy 13 września, uszkodzonego statku i łodzi podwodnej nie da się naprawić, poinformował przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Andrij Jusow.
„Możemy już mówić o tym, że z dużym prawdopodobieństwem nie podlegają one renowacji” – powiedział przedstawiciel ukraińskiego wywiadu.
Minister Rozwoju i Technologii RP Waldemar Buda podpisał w piątek zarządzenie w sprawie bezterminowego zakazu importu produktów rolnych z Ukrainy, w tym nasion pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika.
Buda ogłosił to na Twitterze.
Polski minister nazwał decyzję Komisji Europejskiej o nieprzedłużeniu embarga na import ukraińskiego zboża „błędną” i wyjaśnił, że zarządzenie wejdzie w życie 16 września o północy.
„Przede wszystkim polski rolnik!” – dodał Buda, dziękując ministrowi rolnictwa Robertowi Telusowi i komisarzowi europejskiemu ds. rolnictwa Januszowi Wojciechowskiemu, powołani w ramach kwoty polskiej.