Relacje Unii Europejskiej z Białorusią po sierpniu 2020 roku. Powrót do przeszłości

Poniższa analiza skupia się na zmianach, które zaszły w stosunkach Unii Europejskiej i jej państw członkowskich z Białorusią po sfałszowanych wyborach prezydenckich w 2020 r. Przegląd obejmuje relacje polityczne, wprowadzone przez UE sankcje i białoruskie reakcje na nie, zmianę w zakresie współpracy rozwojowej oraz możliwy wpływ ograniczeń UE na białoruską gospodarkę.

Na początku były słowa

Sfałszowanie przez reżim Alaksandra Łukaszenki wyborów prezydenckich w dniu 9 sierpnia 2020 r. oraz represje zastosowane wobec protestujących spowodowały szybką i zdecydowaną polityczną reakcję UE. Już następnego dnia, Wysoki Przedstawiciel Unii ds. Polityki Zagranicznej i Polityki Bezpieczeństwa Josep Borrell i Komisarz ds. Polityki Sąsiedztwa Olivér Várhelyi wydali oświadczenie, w którym podkreślali, że władze białoruskie zastosowały „nieproporcjonalną i niedopuszczalną przemoc wobec pokojowo nastawionych demonstrantów”[1]. Obaj politycy potępili przemoc białoruskich struktur siłowych, wezwali do uwolnienia osób zatrzymanych podczas protestów powyborczych i stwierdzili, że „niezwykle ważne jest, aby Centralna Komisja Wyborcza opublikowała wyniki odzwierciedlające wybór narodu białoruskiego”[2].

Tego samego dnia oświadczenia potępiające władze w Mińsku wydali również przedstawiciele Polski i Litwy – narracja tych krajów wobec białoruskich władz do dziś pozostała najbardziej zdecydowana. Premier Polski Mateusz Morawiecki wezwał przywódców Unii Europejskiej do zwołania nadzwyczajnego szczytu w celu wsparcia demokratycznych aspiracji narodu białoruskiego.

W późniejszym terminie oddzielne oświadczenia popierające białoruskie protesty i krytykujące miński reżim wydały: Czechy, Estonia, Francja, Holandia, Irlandia, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Rumunia i Szwecja. W następnych tygodniach sierpnia wydano także szereg oświadczeń wielostronnych: Nordycko-Bałtyckiej Ósemki (Dania, Estonia, Finlandia, Islandia, Litwa, Łotwa, Norwegia i Szwecja), państw bałtyckich (Estonia, Litwa i Łotwa), czterech państw UE (Estonia, Finlandia, Litwa i Łotwa), Grupy Wyszehradzkiej (Czechy, Polska, Słowacja i Węgry) oraz Trójkąta Lubelskiego. Wszystkie powyższe oświadczenia potępiały działania władz białoruskich wobec protestów oraz fałszerstwa wyborcze, wzywały do przeprowadzenia nowych wyborów i zaprzestania represji.

Wspólne stanowisko UE wydane zostało 14 sierpnia 2020 r. Ministrowie Spraw Zagranicznych Unii stwierdzili w nim, że „wybory [na Białorusi- przyp. autora] nie były ani wolne, ani uczciwe. Unia Europejska uważa, że wyniki wyborów zostały sfałszowane i dlatego nie akceptuje wyników wyborów przedstawionych przez białoruską Centralną Komisję Wyborczą”[3]. Podkreślili oni również gotowość do wsparcia dialogu między reżimem i opozycją oraz potrzebę zastosowania sankcji wobec osób, odpowiedzialnych za przemoc, represje i fałszowanie wyników wyborów.

Na wniosek Warszawy i Wilna 19 sierpnia zwołano kolejne spotkanie Ministrów Spraw Zagranicznych państw UE. Ministrowie powtórzyli swe wcześniejsze oceny działań białoruskich władz. Istotną nowością była jasna zapowiedź wprowadzenia sankcji wobec osób ,,odpowiedzialnych za przemoc, represje i fałszowanie wyników wyborów”[4].

Kolejnym kluczowym etapem było oświadczenie J. Borrella, wydane w imieniu UE 24 sierpnia 2020 r. Szef unijnej dyplomacji stwierdził: „wybory prezydenckie (…) na Białorusi, nie były ani wolne, ani uczciwe. Unia Europejska nie uznaje ich sfałszowanych wyników. Na tej podstawie tak zwana »inauguracja« w dniu 23 września 2020 r. oraz nowy mandat, o który ubiega się Alaksandr Łukaszenka, nie mają żadnej legitymacji demokratycznej”[5]. Tym samym UE poinformowała, że nie uznaje A. Łukaszenkę za prezydenta.

W związku z nieuznaniem przez państwa UE wyników wyborów, władze białoruskie nie są uznawane przez stolice Unii za legalne. Skutkuje to ograniczeniem do minimum dyplomatycznych kontaktów z władzami w Mińsku, w szczególności z A. Łukaszenką. Po skłonieniu przez Mińsk do wyjazdu ambasadorów Polski i Litwy (w październiku 2020 r.), Bułgaria, Republika Czeska, Estonia, Niemcy, Łotwa, Rumunia i Słowacja w akcie solidarności odwołały szefów swoich placówek. Natomiast francuski ambasador Nicolas de Lacoste, który przybył do Mińska już po sfałszowanych wyborach prezydenckich, nie złożył listów uwierzytelniających A. Łukaszence. Doprowadziło to do jego wydalenia w październiku 2021 r.

Białoruskie władze próbowały reagować na ów bojkot dyplomatyczny. W grudniu 2020 r. Senat US zatwierdził kandydaturę Julie Fisher na stanowisko pierwszej od 2008 r. ambasadorki na Białorusi. Mińsk wstępnie zgodził się na tę kandydaturę, jednak długo nie wydawał wizy przedstawicielce USA. Ostatecznie, po wprowadzeniu przez Stany Zjednoczone drugiej fali sankcji, w sierpniu 2021 r. Mińsk poinformował, że cofa agrément dla ambasador J. Fisher.

Sankcjami za sankcje

Następnym krokiem Brukseli wobec Mińska było wprowadzenie sankcji. Poprzednia fala sankcji UE została nałożona na Białoruś za niedemokratyczne działania władz po wyborach prezydenckich w 2011 r. Większość z tych środków została jednak 29 października 2015 r. zawieszona przez Radę UE, a następnie zniesiona 25 lutego 2016 r. W mocy utrzymano tylko, przedłużane co rok, ograniczenia na eksport broni do Białorusi oraz nakaz zamrożenia zasobów i zakaz wjazdu na terytorium UE dla czterech osób, odpowiedzialnych za zaginięcia polityków opozycyjnych w latach 1999-2000.

Decyzja o zniesieniu sankcji miała charakter polityczny – w Unii Europejskiej zwyciężyła opinia o potrzebie nawiązania „poprawnych” relacji z reżimem A. Łukaszenki. Zwolennicy tego podejścia przywoływali tradycyjne obawy o „wchłonięciu” Białorusi przez Rosję i zwracali uwagę na fakt, że białoruski reżim uwolnił wszystkie osoby, które UE uważała za więźniów politycznych. Zgoda na „wpuszczenie” do białoruskiego parlamentu dwóch polityków niezwiązanych z białoruskim reżimem, uznana została za ostateczny dowód dobrych intencji Mińska.

W 2020 r. jako pierwsze na represje władz białoruskich zareagowały Estonia, Litwa i Łotwa. Kraje te wprowadziły ograniczenia wjazdowe dla ok. 130 osób, odpowiedzialnych za fałszerstwa wyborcze i represje. W odpowiedzi, pod koniec września, Mińsk poinformował o uruchomieniu analogicznych sankcjach wizowych dla ok. 300 osób – polityków, działaczy organizacji pozarządowych i dziennikarzy z tych krajów. Lista nazwisk nie jest dostępna publicznie.

Mimo poinformowania w sierpniu 2020 r. o planach wprowadzenia sankcji, odpowiednie dokumenty zatwierdzono dopiero miesiąc później. Brak spójności wśród krajów członkowskich, doprowadził do przedłużenia dyskusji na temat listy sankcyjnej. Szczególnie widoczne było stanowisko Cypru, który zablokował przyjęcie środków ograniczających wobec Białorusi, warunkując swoją zgodę wprowadzeniem sankcji wobec Turcji w związku z odwiertami na spornych wodach wschodniego Morza Śródziemnego. Poza kwestią turecką, pewien wpływ na decyzję Nikozji mógł mieć fakt, że Cypr jest pośrednikiem w niektórych inwestycjach rosyjskich na Białorusi i – tym samym – największym inwestorem z UE w tym kraju. Ostatecznie krajom UE udało się przekonać Cypr, by ograniczyć się jedynie do wspólnego oświadczenia krytykującego Turcję. W rezultacie, Rada Europejska wprowadziła 2 października środki ograniczające wobec 44 osób, które uznano za odpowiedzialne za represje wobec opozycji i naruszenie procesu wyborczego[6]. Środki ograniczające objęły zakaz podróżowania oraz zamrożenie aktywów. Sankcje te były skierowane wyłącznie wobec osób odpowiedzialnych za przebieg wyborów i represje, na liście znaleźli się przedstawiciele struktur siłowych (jak Minister Spraw Wewnętrznych Jurij Karajeu czy dowódca SOBR Aliaksandr Bykau) i organów wyborczych (np. przewodnicząca Centralnej Komisji Wyborczej Lidzia Jarmoszyna i jej zastępca – Wadzim Ipatau).

Tego samego dnia, co UE sankcje uruchomiło także USA. Koordynacja sankcyjna między Waszyngtonem i stolicami Unii (a także partnerami europejskimi spoza UE – m.in. Zjednoczonym Królestwem i Szwajcarią), pozwoliła na zaprezentowanie spójnego frontu Zachodu wobec działań A. Łukaszenki.

Zgodnie z dekretem podpisanym przez prezydenta Joe Bidena uruchomiono ograniczenia dla osób, odpowiedzialnych za represje wobec demonstrantów. Dotyczyło to m.in. wspomnianego ministra J. Karajeua, dowódcy wojsk wewnętrznych Jurija Nazaranki czy przywołanego W. Ipataua, czy zastępcy Przewodniczącej CKW (sama przewodnicząca, Lidzia Jermoszyna, znajdowała się już wcześniej na liście sankcyjnej Stanów Zjednoczonych)[7].

W odpowiedzi Mińsk poinformował o wprowadzeniu ograniczeń wjazdowych dla „uprzedzonych do białoruskich władz” reprezentantów państw członkowskich UE, przedstawicieli instytucji UE i deputowanych Parlamentu Europejskiego. Także ta lista jest niejawna. Dodatkowo rosyjski MSZ potwierdził, że osoby znajdujące się na białoruskiej liście sankcyjnej nie zostaną również wpuszczone do Rosji. Białoruś zażądała również redukcji personelu ambasad Polski (z 50 do 18 osób) i Litwy (z 25 do 14 osób) oraz powrotu szefów obu placówek do ojczyzn. Mińsk odwołał też swych ambasadorów z Warszawy i Wilna. Ponadto, białoruski reżim nałożył sankcje także na własnych obywateli. Od 30 października 2020 r. pobyt Białorusinów za granicą ograniczono do sześciu miesięcy (z wyjątkiem osób, które studiują lub na stałe pracują za granicą).

Druga fala sankcji unijnych została zatwierdzona 6 listopada 2020 r. Ich celem było ograniczenie nasilających się brutalnych represji wobec osób uczestniczących w protestach. Sankcje te miały już wyraźnie charakter polityczny. Do listy osób objętych sankcjami dodano 15 osób z najwyższego kręgu władzy, na czele z A. Łukaszenką, jego synem Viktarem Łukaszenką oraz szefem administracji prezydenta – Iharem Sergiajenką[8]. Nieco później, 11 grudnia, Komisja Europejska poinformowała o przygotowaniu programu wsparcia dla społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi „EU4Belarus: solidarność z Białorusinami”. Projekt (o wartości 24 milionów EUR) koncentruje się na czterech sferach:

  • Wsparcia dla społeczeństwa obywatelskiego i niezależnych mediów (w szczególności społeczności lokalnych oraz inicjatywach grup obywatelskich).
  • Wsparcia dla młodych, w tym poprzez program stypendialne (w szczególności dla osób represjonowanych).
  • Doradztwa dla MSP w celu wsparcia przetrwania obecnych problemów gospodarczych.
  • Wsparcia dla sektora zdrowia, w szczególności w kontekście COVID-19[9].

Wobec kontynuowania przez białoruskie władze brutalnych represji, 17 grudnia 2020 r. Rada Europejska zadecydowała o uruchomieniu kolejnych ograniczeń. Po raz pierwszy poza urzędnikami państwowymi na liście znaleźli się przedsiębiorcy „odnoszący korzyści we współpracy z reżimem” (np. Mikalai Varabei) oraz firmy (np. ,,Dana Holding”), powiązane ze strukturami państwowymi[10]. Do listy dodano 36 osób i siedem podmiotów gospodarczych. Strona białoruska zareagowała na te sankcje, po raz kolejny uderzając we własnych obywateli. Mińsk zamknął wówczas wszystkie lądowe przejścia graniczne. Opuścić Białoruś można jedynie przez porty lotnicze.

W marcu 2021 r. Białoruś podjęła indywidualne działania wobec Łotwy. Podczas mistrzostw hokejowych, które miały miejsce na Łotwie, gdy grała reprezentacja Białorusi prezentowano flagę biało-czerwono-białą. W odpowiedzi Mińsk wydalił ambasadora Łotwy i cały personel łotewskiej ambasady.

Czwarty kompleks sankcji był bezpośrednim efektem wydarzeń z 23 maja i zmuszenia przez władze białoruskie do lądowania samolotu Ryanair. Na jego pokładzie znajdował się białoruski opozycjonista Raman Pratasewicz i jego partnerka Sofia Sapiega. Pierwszym działaniem w ramach było wprowadzenie 4 czerwca zakazu przelotów przez terytorium UE oraz zakazu lądowania w europejskich portach lotniczych dla białoruskich przewoźników lotniczych[11].

Po dłuższych konsultacjach 21 czerwca uruchomiono czwarty pakiet sankcji – rozszerzył on obecną listę o 78 osób i osiem białoruskich przedsiębiorstw. Znalazły się na niej osoby szeroko związane reżimem: przedstawiciele prokuratury, wojska, oficerowie policji średniego i niższego szczebla, członkowie parlamentu, pracownicy organów propagandowych (białoruskiej tv), przedsiębiorcy oraz rektorzy uniwersytetów, którzy relegowali opozycyjnych studentów z uczelni. Ważnym zdarzeniem było umieszczenie na tej liście Michaiła Gutsierjewa, jednego z najbogatszych rosyjskich przedsiębiorców, od wielu lat zaangażowanych w interesy na Białorusi.

Drugim, znacznie efektywniejszym elementem wprowadzonych w tym okresie sankcji było uruchomienie zakazów sektorowych. Podmioty z krajów członkowskich UE nie mogły kupować kluczowych dla białoruskiego eksportu towarów: produktów potasowych, produktów ropopochodnych oraz komponentów do produkcji papierosów[12].

Równocześnie UE ogłosiła przygotowanie pakietu wsparcia o wartości 3 mld EUR przeznaczonego dla białoruskich przedsiębiorców. Ma on służyć trzem celom: stabilizacji makroekonomicznej, wsparciu kluczowych reform strukturalnych, niezbędnych w okresie transformacji oraz zwiększeniu inwestycji w zrównoważony rozwój. Warunkiem uruchomienia pakietu będzie jednak „wkroczenie przez Białoruś na drogę reform demokratycznych”[13].

W reakcji na te działania białoruski MSZ wezwał szefa przedstawicielstwa UE Dirka Schuebela. Poinformowano go, że białoruski przedstawiciel przy UE został odwołany a samemu D. Schuebelowi proponuje się wyjazd z Mińska. Białoruski resort spraw zagranicznych stwierdził, że odmówi wjazdu przedstawicielom organów europejskich oraz osobom z krajów Unii Europejskiej, które przyczyniły się do wprowadzenia sankcji wobec Mińska (w październiku wydalony został również ambasador Francji). Wreszcie Mińsk poinformował, że zawiesza swój udział w inicjatywie Partnerstwa Wschodniego (PW). Strona białoruska miała także rozpocząć procedurę zawieszenia umowy o readmisji miedzy Białorusią a Unia Europejską.

Współpraca rozwojowa

Białoruś od samego początku zainicjowania PW uczestniczyła jedynie w formacie wielostronnym tej polityki, co oznacza, że mogła być wyłącznie stroną projektów, w które zaangażowane były inne kraje Partnerstwa. Nie było jednak możliwe realizowanie projektów wyłącznie na Białorusi.

W 2020 r., tuż przed zaostrzeniem relacji białorusko – unijnych, wsparcie UE dla Białorusi w ramach PW realizowane było w kilku sferach. W ramach programu EU4Business udzielono pomocy (przez szkolenia i wsparcie w poszukiwaniu nowych rynków eksportowych) około 4,500 małym i średnim firmom białoruskim. Realizowano także (m.in. w obwodach brzeskim i grodnieńskim) projekty podnoszące efektywność energetyczną[14]. W ramach wsparcia w zakresie ochrony przyrody, UE dofinansowało modernizację systemu zarządzania odpadami na wysypisku Puchowicze, znajdującym się w obwodzie mińskim (kredyt preferencyjny 5 mln EUR ze środków Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju). Pod koniec 2019 r. zatwierdzono grant na modernizację oczyszczalni ścieków w 6 miastach. Realizowano również projekty wspierające ulepszenie systemu monitorowania zanieczyszczenia powietrza[15].

W ramach rozwoju sektora innowacji (przede wszystkim IT) promowano uczestnictwo białoruskich podmiotów w programie Horizon 2020. Białoruscy studenci korzystali również z projektu wymiany studenckiej Erasmus+. Od uruchomienia w 2009 r. programu uczestniczyło w nim ponad 3000 osób. Ponadto Białorusini korzystali z krótko- i średnioterminowej wymiany profesjonalistów, pozwalającej na wzbogacanie doświadczeń, szkolenia czy uczestnictwo w wolontariacie[16].

W listopadzie 2020 r., po pierwszych dwóch falach sankcji oraz unijnej krytyce działań władz białoruskich, Mińsk poinformował o „obniżeniu poziomu zaangażowania” w Partnerstwo Wschodnie. Minister Spraw Zagranicznych Uładzimir Makiej stwierdził, że UE upolitycznia w ramach tej inicjatywy niektóre projekty infrastrukturalne. W konsekwencji, w czerwcu 2021 r. MSZ RB poinformowało o zawieszeniu swego członkostwa w PW.

Prócz finansowania z projektów realizowanych w ramach PW, Białoruś otrzymywała także wsparcie od Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI). Bank rozpoczął działalność na Białorusi w 2018 r., angażując się przede wszystkim w projekty w ramach TEN-T – Transeuropejskiej Sieci Transportowej (przez naprawy i modernizację sieci dróg). Na przykład pożyczkę w wysokości 110 mln EUR przeznaczono na modernizację magistrali drogowej M7, biegnącą do granicy białorusko – litewskiej oraz rozbudowę przejścia granicznego Kamienny Loh.

Druga sfera zaangażowania obejmowała projekt o wartości 66 mln EUR i koncentrowała się na poprawie dostępu do czystej i taniej wody pitnej oraz redukcji zanieczyszczenia wód. EIB inwestuje także w sektor energetyczny – na projekty wspierające wprowadzanie generatorów ciepła wykorzystujących biomasę, modernizację sieci i termomodernizację budynków przeznaczono środki w wysokości 90 mln EUR. Wreszcie, Bank ten przez zapewnienie dostępu do finansowania długoterminowego wspiera rozwój małego biznesu. Na ten cel przeznaczono ok. 200 mln EUR[17]. W 2021 roku, po nieuznaniu przez UE wyników wyborów prezydenckich na Białorusi, EIB zawiesił swoją działalność w tym kraju.

Kryzys graniczny i wojna

Kolejnym akcentem w konflikcie między UE i Białorusią było wykorzystywanie przez A. Łukaszenkę migrantów z krajów pozaeuropejskich do wywierania presji na UE. Tłem tej sprawy jest problem porozumienia między UE i Białorusią o ułatwieniach wizowych i readmisji. Umowa ta była negocjowana przez ponad 6 lat, ale dyskusje o potrzebie jej podpisania trwały jeszcze dłużej. Po długotrwałych negocjacjach i zmianie decyzji Wilna (które długo blokowało podpisanie umowy w związku z nieuzgodnioną z Litwą budową białoruskiej elektrowni atomowej w pobliżu litewskiej granicy), w styczniu 2020 r. podpisano ten dokument. Gdyby został on ratyfikowany dawałby podstawy dla ułatwień wizowych dla obywateli białoruskich oraz ułatwiałby proces wydalania na Białoruś osób, które nielegalnie przekroczyły białorusko- unijną granicę.

We wspomnianym powyżej oświadczeniu z dnia 28 czerwca, informując o wycofaniu się z porozumienia o readmisji, strona białoruska podkreśliła: „Z głębokim żalem zauważamy, że przymusowe zawieszenie umowy będzie miało negatywny wpływ na współpracę z Unią Europejską w zakresie zwalczania nielegalnej migracji i przestępczości zorganizowanej”[18]. Mińsk zadbał o to, żeby słowo stało się ciałem. Latem 2021 r. lawinowo zaczęła rosnąć liczba migrantów, próbujących przekroczyć granice Białorusi z Polską i Litwą, a później także z Łotwą. Władze białoruskie, wykorzystując samoloty własne oraz wynajęte od europejskich przewoźników, sprowadzały migrantów z irackiego Kurdystanu, Syrii czy Afganistanu i następnie transportowały ich na granice. Za pośrednictwem agencji turystycznych zaczęły również promować na Bliskim Wschodzie wycieczki z wizami turystycznymi i równocześnie rozpowszechniano informacje sugerujące, że łatwo dostać się z Białorusi do UE przez „zieloną granicę”.

Podobne działania podejmowane były przez władze białoruskie już wcześniej[19]. W ten sposób Mińsk wywierał nacisk na UE, który początkowo miał charakter polityczny (zaostrzenie sytuacji, by później ją deeskalować). Następnie, czerpiąc z przykładu innych krajów sąsiadujących z UE, Białoruś zaczęła wykorzystywać migrantów także do pozyskiwania pieniędzy. W 2017 r., po kolejnej sztucznie wywołanej przez Mińsk fali nielegalnych przekroczeń granicy, UE zgodziła się przekazać 7 mln EUR dla Białorusi, które miały jakoby zostać przeznaczone na budowę centrów dla uchodźców[20].

Tym razem skala wywołanego przez Białoruś kryzysu była jednak znacznie większa. Granicę próbowało przekroczyć- przy aktywnym i widocznym wsparciu białoruskich służb- kilka tysięcy osób. Z drugiej strony władze Polski, Litwy i Łotwy postanowiły zmienić swą dotychczasową politykę wobec owych powtarzalnych fal. Wcześniej starano się kwestie te rozwiązywać niekonfrontacyjnie: część osób otrzymywała azyl a część była deportowana do kraju pochodzenia. W 2021 r. zdecydowano się zastosować metodę konfrontacyjną.

Początkowo UE zachowywała zdecydowanie twarde stanowisko wobec działań białoruskich na granicach z krajami unijnymi. Już na początku lipca, na prośbę Wilna i Rygi, FRONTEX rozmieścił w obu krajach dodatkowe grupy patrolowe (później ich liczebność została zwiększona)[21]. Polska nie skorzystała wówczas ze wsparcia agencji, otrzymała za to wsparcie estońskich sił zbrojnych.

Tymczasem Waszyngton uruchomił kolejny pakiet sankcji. Ich wprowadzenie uzasadniane było kontynuowaniem przez reżim Łukaszenki represji wobec protestujących oraz majowym incydentem z samolotem linii ,,Ryanair”. Sankcje te objęły m.in. osoby, które amerykański departament skarbu określił mianem „portfeli Łukaszenki” (np. Mikalija Warabieja czy Aleksieja Aliesina) oraz powiązane z nimi przedsiębiorstwa, a także firmy państwowe, które finansowo wspierają białoruski reżim. W tej grupie znalazł się eksporter produktów potasowych ,,Belaruskalij” czy ,,Grodnieńska Fabryka Tytoniu”[22].

18 sierpnia ministrowie spraw wewnętrznych państw UE wyrazili solidarność z krajami objętymi kryzysem, potępiając „białoruskie próby instrumentalnego wykorzystywania istot ludzkich do celów politycznych” i informując o planowanym wysłaniu dodatkowych „ekspertów i zespołów agencyjnych oraz niezbędnego wyposażenia technicznego na pomoc w zwiększeniu zdolności przyjmowania uchodźców”[23].

Następnym krokiem było wprowadzenie piątej – i jak na razie ostatniej – transzy sankcji. Do listy osób objętych zakazem wjazdu dopisano przede wszystkim białoruskich oficerów i funkcjonariuszy służb granicznych oraz przedstawicieli lokalnych władz, ale także innych reprezentantów prokuratury, sądownictwa i propagandy oraz firmy zaangażowane w procedurę sprowadzania migrantów na białoruską granicę[24]. Także i to działanie zostało wsparte przez Waszyngton. Tego samego dnia lista sankcyjna Stanów Zjednoczonych została rozszerzona m.in. o Dzmitrija Łukaszenkę (drugiego syna Alaksandra Łukaszenki), Dzmitrija Korżuka – z-cę Ministra Spraw Wewnętrznych oraz szereg wyższych funkcjonariuszy Państwowego Komitetu Granicznego i Głównego Departamentu do Walki z Przestępczością Zorganizowaną i Korupcją MSW[25].

Zaznaczyć należy, że w listopadzie doszło jednak do dwóch rozmów telefonicznych między Kanclerz Niemiec Angelą Merkel i Aliaksandrem Łukaszenką, podczas których rozmawiali oni o sytuacji migrantów spoza Europy, znajdujących się na Białorusi oraz napięciu wywołanym na granicy. Rozmowy poprzedzone były telefonem A. Merkel do prezydenta W. Putina.

Dla A. Łukaszenki kluczowy był sam fakt, że do rozmów doszło. Pozwoliło mu to na podtrzymanie iluzji dialogu z UE, ale niewykluczone, że sprawa miała i aspekt finansowy. Po pierwszej rozmowie, UE poinformowała o przeznaczeniu 700 mln EUR na pomoc humanitarną na granicy. Miała ona zostać przekazana Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca oraz bliżej nieokreślonym „partnerom humanitarnym”[26]. Białoruskie Stowarzyszenie Czerwonego Krzyża jest bezpośrednio kontrolowane przez białoruskie władze – przewodniczącym stowarzyszenia jest z-ca ministra zdrowia, Dzmitrij Czeredniczenko. Można więc podejrzewać, że podobnie jak w 2017 r. jakaś część z tych pieniędzy trafi bezpośrednio do władz białoruskich.

W efekcie białoruskie władze rozpoczęły proces odsyłania części migrantów do ich krajów pochodzenia. Na początku grudnia prasa informowała, że odleciało ok. 3000 osób a transport kolejnych 4000 był zaplanowany w tym samym miesiącu[27].

Inwazja armii rosyjskiej na Ukrainę, rozpoczęta 24 lutego 2022 r., była kolejnym krokiem w pogarszaniu się białorusko-unijnych stosunków. Na początku lutego, na terytorium Białorusi przeprowadzono wspólne rosyjsko-białoruskie ćwiczenia „Sojusznicza Stanowczość”, w których uczestniczyło, według różnych szacunków 60-80 tys. żołnierzy obu krajów. Rosyjskie jednostki pozostały na terenie Białorusi po zakończeniu manewrów i zostały wykorzystane do uderzenia na Kijów. Poza udostepnieniem swego terytorium dla działań lądowych, Mińsk zezwolił Rosji na wykorzystywanie Białorusi do ostrzałów rakietowych ukraińskich miast.

Co więcej, według niepotwierdzonych na moment kończenia tej analizy informacji prasowych, 1 marca białoruskie jednostki zaangażowały się bezpośrednio w inwazję swego militarnego sojusznika i wkroczyły do Ukrainy w regionie czernichowskim. A. Łukaszenka zdementował te informacje[28]. Możliwe jest, że operacja została w rzeczywistości przeprowadzona przez żołnierzy rosyjskich ubranych w mundury białoruskie.

Równolegle, jak donoszą polskie organizacje samorządowe, działające na polsko-białoruskiej granicy, w lutym wzrosła znacząco liczba migrantów próbujących przekroczyć rubież tych krajów[29]. Może to sugerować, że Mińsk, po początkowej decyzji o zminimalizowaniu polityki zmuszania migrantów do przekraczania polskiej granicy, ponownie powrócił do stosowania tego narzędzia.

W odpowiedzi, 2 marca UE wprowadziła kolejny pakiet sankcyjny. Do listy osób objętych ograniczeniami dopisano 22 osoby – wysokich urzędników białoruskiego ministerstwa obrony oraz oficerów wojskowych. Rozszerzono również listę towarów objętych zakazem eksportowym. Wpisano na nią m.in. dodatkowe produkty służące do wyrobu papierosów, paliwa mineralne, dodatkowe pozycje zaliczane do produktów potasowych, drewno czy cement[30].

Czy sankcje mają wpływ na białoruską gospodarkę?

Trwają dyskusje na ile bolesne dla reżimu A. Łukaszenki będą wprowadzone w 2021 r. sankcje ekonomiczne. Problem z ich oceną polega na tym, że ich implementację odłożono w czasie. Wprowadzenie ograniczeń sektorowych (na import z Białorusi produktów potasowych, ropopochodnych i tytoniowych) nie dotyczy umów zawartych przed 25 czerwca 2021 r. (dniem wejścia w życie decyzji o ograniczeniach). Dotknęły więc białoruskiego eksportu dopiero w grudniu 2021 roku, kiedy wygasają porozumienia eksportowe, a zatem ich realny wpływ na całą gospodarkę zbyt wcześnie oceniać..

Białoruski ekonomista Dmitrij Kruk, zapytany na początku grudnia 2021 r. jaki będzie wpływ sankcji na białoruską gospodarkę odpowiedział szczerze: „Nie wiem”[31]. Wyjaśnił, że dokument sankcyjny obejmuje pozycje celne, które odpowiadają za 14% białoruskiego eksportu. Nie jest jednak jasne, jak zareagują władze w Mińsku i w jaki sposób będą próbowały omijać sankcje. W przeszłości bowiem Białoruś stosowała różnych metody obchodzenia ograniczeń. Przykładem były procedury unikania obowiązku podziału ceł z eksportu produktów ropopochodnych między budżetami Rosji i Białorusi. Białoruskie firmy naftowe sprzedawały część z nich jako rozpuszczalniki i rozcieńczalniki chemiczne albo mieszanki bitumiczne. W odpowiedzi władze białoruskie zaczęły aktywnie działać w celu ograniczenia negatywnego wpływu sankcji ekonomicznych. Bezpośrednio po ich wprowadzeniu A. Łukaszenka wyznaczył wicepremiera Jurija Nazaraua i ministra przemysłu Petra Parkomczika do minimalizowania skutków ograniczeń gospodarczych. Władze białoruskie zmieniły wówczas strukturę części przedsiębiorstw objętych sankcjami. W miejsce umieszonej na liście sankcyjnej UE ,,Nowej Nieftianoy Kompanii”, spółki operującej w sektorze naftowym, powołano nową firmę – ,,Nordstar”. Podobnie ,,Bielaruskaya Neftianaja Kompania”, odpowiedzialna za międzynarodowy handel produktami naftowymi, wyjęta została spod pośredniej kontroli objętego sankcjami USA ,,Biełnieftichimu”.

Dane za 2021 r. nie pokazują zasadniczego pogorszenia się sytuacji gospodarczej w Białorusi w wyniku sankcji. Wzrost PKB wyniósł 2,3%, co w dużym stopniu było skutkiem pozytywnej koniunktury w eksporcie. Wzrost cen eksportowych, który zaobserwowano od połowy roku pozwolił także przedsiębiorstwom obłożonym sankcjami, na utrzymanie płynności.

Sankcje pozostają jednak istotnym czynnikiem zwiększającym niepewność, co utrudniać będzie współpracę białoruskich przedsiębiorstw z kontrahentami zagranicznymi. Utrudnią one także transfery finansowe – a więc nie tylko opłaty za kontrakty, ale także dofinansowanie inwestycji.

Ponadto gospodarka białoruska zostanie dotknięta pośrednio przez sankcje nałożone na rosyjską gospodarkę w wyniku inwazji. Związane to jest z jednej strony z permanentnym wsparcie finansowym, udzielanym przez Rosję Białorusi, z drugiej – z faktem, że w niektórych sektorach (np. ropy i produktów ropopochodnych) białoruskie i rosyjskie spółki współpracują ściśle. Wreszcie sankcje mogą także wpłynąć na skurczenie się rosyjskiego rynku – głównego rynku zbytu białoruskich towarów.

Na początku grudnia 2021 r. pojawiły się pierwsze pogłoski, sugerujące potencjalne problemy po stronie krajów UE z implementacją sankcji sektorowych. Dotyczyły one państw bałtyckich, które przez wiele lat były istotnymi partnerami Białorusi w tranzycie towarów. W związku ze stanowiskiem Wilna w sprawie represji stosowanych wobec białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego, Mińsk zaczął ograniczać tranzyt swych produktów przez porty litewskie. Już w sierpniu litewskie koleje donosiły o możliwych znacznych stratach związanych ze spadkiem tranzytu z Białorusi a według prezesa Litewskich Kolei (LK) Mantasa Bartuška, ta zmiana oznaczać będzie spadek rocznych dochodów LK o 60 mln EUR[32].

Na tym tle, w grudniu 2021 r. wybuchł na Litwie skandal, związany z tranzytem produktów potasowych. Sprawa ta przedstawiana była w kontekście sankcji nałożonych przez USA na ,,Bielaruskalij”, białoruskiego producenta i eksportera produktów potasowych, ale wydaje się symptomatyczna dla podejścia władz w Wilnie do problemu sankcji. Litewskie Koleje podkreślały, że obowiązuje je kontrakt z białoruskim partnerem a ,,Bielaruskalij” dokonał już przedpłaty za okres do stycznia 2022 r, stąd nie jest możliwe wstrzymanie dostarczania opłaconej usługi. Litewski MSZ stwierdził także, że firmy z innych krajów sąsiednich przejmą tranzyt, z którego zrezygnują Litewskie Koleje[33]. Ostatecznie jednak, prawdopodobnie pod naciskiem USA, władze litewskie anulowały kontrakt z „Belaruskalij” z dniem 1 lutego. W odpowiedzi strona białoruska zablokowała kolejowy tranzyt towarów z litewskiego terytorium[34].

Także tranzyt towarów koleją przez Łotwę notował w ostatnim czasie spadek. Według danych za styczeń – sierpień 2020 r. przewozy tranzytowe przez Łotwę spadły o 52,9%, co z kolei doprowadziło do spadku ilości towarów przeładowanych w łotewskich portach[35]. Dotyczy to przede wszystkim portu w Ventspils, w którym w 2020 r. 25% przeładowywanych towarów pochodziło z Białorusi[36].

Na obecnym etapie Ryga prezentuje oficjalnie swe poparcie dla reżimu sankcyjnego. Pod koniec grudnia łotewskie służby celne udaremniły import ok. 300 t produktów ropopochodnych z Białorusi, które próbowano wwieźć bez właściwych dokumentów. To pierwszy tego typu wypadek od wprowadzenia sankcji UE[37].

 

Tab. 1. Białoruski eksport do UE (mln USD)
  2018 2019 2020 I-X 2021
UE – całość 7065.9 5628.16 4984.94 7417.72
Austria 28.42 20.99 26.27 24.92
Belgia 200.67 184.46 148.93 179.81
Bułgaria 75.44 82.05 54.75 54.64
Chorwacja 12.79 13.24 05.34 11.63
Cypr 0.47 1.92 0.79 0.39
Czechy 117.48 118.11 119.1 158.57
Dania 24.8 31.65 152.11 103.4
Estonia 143.7 108.08 93.12 126.57
Finlandia 18.84 25.55 26.21 19.95
Francja 74.28 109.54 119.02 86.13
Grecja 8.05 4.62 2.44 2.75
Hiszpania 29.11 16.67 20.5 22.7
Holandia 1424.86 801.7 686.78 1867.17
Irlandia 13.82 16.05 17.26 20.28
Litwa 1156.26 1061.27 1037.58 1168.72
Łotwa 485.17 397.18 310.04 451.06
Luksemburg 1.56 0.74 0.88 0.86
Malta 24.93 0.04 0.04 20.80
Niemcy 1455.34 1306.84 939.65 1446.09
Polska 1344.6 1291.61 1250.79 1741.88
Portugalia 4.71 3.42 6.21 6.04
Rumunia 79.99 87.67 108.88 98.95
Słowacja 113.99 113.99 75.2 61.52
Słowenia 12.43 11.47 14.56 19.93
Szwecja 52.13 44.82 35.27 51.91
Węgry 78.1 130.64 121.77 78.46
Włochy 123.66 97.91 90.48 124.56
Źródło: Białoruski Narodowy Komitet Statystyczny

Białoruskie władze zablokowały dostęp do danych nt. eksportu produktów objętych sankcjami. Jednak analiza ogólnych danych nt. eksportu oraz informacji o eksporcie produktów ropopochodnych z polskiego i niemieckiego urzędu statystycznego (poza Holandią – głównych odbiorców produktów ropopochodnych z Białorusi) nie pokazują zasadniczego pogorszenia bilansu wymiany handlowej Białorusi z UE[38]. Dane niemieckie i polskie mogą wręcz sugerować wzrost importu przez kraje unijne produktów ropopochodnych, ale porównanie wcześniejszych szeregów czasowych danych urzędów statystycznych obu tych krajów z danymi białoruskimi pokazuje, że dane Białoruskiego Komitetu Statycznego są zazwyczaj niższe. Można więc założyć, że do października 2021 r. import produktów ropopochodnych przez Polskę i Niemcy nie uległ zmniejszeniu w stosunku do 2020 r.

 

Tab. 2 Białoruski import z krajów UE (mln USD).
  2018 2019 2020  I-X 2021
UE – całość 5967.34 6241.28 5743.04 4735.96
Austria 143.12 165.3 129.69 141.24
Belgia 229.22 192.17 186.36 170.26
Bułgaria 38.26 44.52 42.91 32.78
Chorwacja 9.75 13.25 22.76 11.19
Cypr 2.10 1.82 0.83 0.52
Czechy 275.77 239.85 212.79 154.83
Dania 125.44 84.67 90.08 81.19
Estonia 35.72 32.25 71.94 31.49
Finlandia 108.8 113.36 135.81 104.74
Francja 325.07 345.81 304.49 288.01
Grecja 36.59 42.4 38.28 20.82
Hiszpania 291.79 333.73 268.04 210.8
Holandia 323.77 421.37 388.53 257.26
Irlandia 38.13 65.24 44.86 40.71
Litwa 356.77 384.23 341.41 208.5
Łotwa 97.1 90.1 83.76 98.46
Luksemburg 9.83 9.76 8.63 8.55
Malta 0.76 0.33 0.89 0.46
Niemcy 1850.56 1795.13 1683.94 1438.14
Polska 1207.37 1330.34 1240.14 945.32
Portugalia 42.82 34.08 26.51 28.86
Rumunia 47.44 46.48 49.12 39.32
Słowacja 103.92 112.07 102.32 66.92
Słowenia 93.73 111.56 85.75 87.49
Szwecja 119.18 110.63 95.93 201.26
Węgry 116.45 123.17 123.97 118.85
Włochy 789.42 803.03 688.42 627.88
Źródło: Białoruski Narodowy Komitet Statystyczny

 

Bezpośrednio po wprowadzeniu sankcji zaobserwowano znaczący wzrost eksportu białoruskiego do Estonii. Według doniesień medialnych wynika to głównie ze wzrostu wartości tranzytu białoruskich produktów ropopochodnych (z 13 mln EUR w 2020 r. do 410 mln EUR w 2021 r.). Za tranzyt odpowiada estońskie przedsiębiorstwo państwowe ,,Operail”. Początkowo estońskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło, że pośrednictwo estońskich firm w sprzedaży białoruskich produktów ropopochodnych nie narusza unijnych sankcji[39]. Jednak w lutym Tallin poinformował o wprowadzeniu specjalnych sankcji, które uniemożliwią tego typu tranzyt[40].

Tab. 3. Białoruski eksport produktów ropopochodnych –

główni odbiorcy w UE (mln USD)

  2018 2019 2020  2021
Całość eksportu do UE
Oleje ropy naftowej i oleje otrzymywane z minerałów bitumicznych 1 398.90 901.03 588.70 b/d
Gaz ziemny (mokry) i pozostałe węglowodory gazowe 50.74 11.59 5.68 b/d
Wazelina, parafina, wosk mikrokrystaliczny, gacz parafinowy, ozokeryt, wosk montanowy, wosk torfowy, pozostałe woski mineralne i podobne produkty 0.00 0.00 0.25 b/d
Koks naftowy, bitum naftowy oraz inne pozostałości olejów ropy naftowej 4.00 3.57 2.99 b/d
Masy uszczelniające bitumiczne, fluksy i pozostałe mieszanki bitumiczne 254.94 6.19 1.07 b/d
Ogółem 1 708.59 922.38 598.68 b/d
Holandia

 

Oleje ropy naftowej i oleje otrzymywane z minerałów bitumicznych 868.41 443.92 365.54 b/d
Gaz ziemny (mokry) i pozostałe węglowodory gazowe 0.00 0.00 0.00 b/d
Wazelina, parafina, wosk mikrokrystaliczny, gacz parafinowy, ozokeryt, wosk montanowy,
wosk torfowy, pozostałe woski mineralne i podobne produkty
0.00 0.00 0.00 b/d
Koks naftowy, bitum naftowy oraz inne pozostałości olejów ropy naftowej 0.00 1.08 0.00 b/d
Masy uszczelniające bitumiczne, fluksy i pozostałe mieszanki bitumiczne 254.07 5.08 0.00 b/d
Ogółem 1 122.47 450.09 365.54 b/d
Niemcy 
Oleje ropy naftowej i oleje otrzymywane z minerałów bitumicznych 8.18 1.22 0.38 21.68
Gaz ziemny (mokry) i pozostałe węglowodory gazowe 0.02 0.00 0.17 0.00
Wazelina, parafina, wosk mikrokrystaliczny, gacz parafinowy, ozokeryt, wosk montanowy,
wosk torfowy, pozostałe woski mineralne i podobne produkty
0.00 0.00 0.00 0.00
Koks naftowy, bitum naftowy oraz inne pozostałości olejów ropy naftowej 0.00 0.30 0.00 0.00
Masy uszczelniające bitumiczne, fluksy i pozostałe mieszanki bitumiczne 0.00 0.02 0.09 0.00
Ogółem 8.20 1.54 0.63 21.68
Polska
Oleje ropy naftowej i oleje otrzymywane z minerałów bitumicznych 302.56 233.04 76.72 88.92
Gaz ziemny (mokry) i pozostałe węglowodory gazowe 49.98 9.95 4.93 45.72
Wazelina, parafina, wosk mikrokrystaliczny, gacz parafinowy, ozokeryt, wosk montanowy,
wosk torfowy, pozostałe woski mineralne i podobne produkty
0.00 0.00 0.23 10.59
Koks naftowy, bitum naftowy oraz inne pozostałości olejów ropy naftowej 1.10 0.02 0.20 0.00
Masy uszczelniające bitumiczne, fluksy i pozostałe mieszanki bitumiczne 0.22 0.19 0.23 0.63
Ogółem 353.86 243.20 82.31 145.86
Źródło: Białoruski Narodowy Komitet Statystyczny, dane dla Niemiec i Polski za I-X 2021- wg krajowych urzędów statystycznych.

 

Również dane nt. eksportu produktów potasowych sugerują utrzymanie podobnego poziomu eksportu tych towarów do Polski i Litwy, głównych ich odbiorców w UE. Porównanie twardych liczb z tabeli 4. sugerowałoby znaczący wzrost eksportu do Polski i spadek sprzedaży do Litwy. Jednak tu znów dają o sobie znać różnice w metodologii statystycznej trzech krajów– z powodu pewnych różnic w nomenklaturze dane polskie zazwyczaj są wyższe od danych białoruskich w tych kategoriach towarowych, zaś litewski urząd statystyczny inaczej ujmuje kwestię tranzytu tych towarów.

 

Tab. 4. Białoruski eksport nawozów chemicznych – główni odbiorcy w UE (mln USD)
  2018 2019 2020 2021
Całość eksportu do UE
Nawozy potasowe 237.57 221.43 165.13 b/d
Nawozy mieszane 141.63 121.84 113.16 b/d
Ogółem 379.21 343.28 278.28 b/d
Polska
Nawozy potasowe 116.99 109.46 71.57 107
Nawozy mieszane 49.54 38.31 38.51 47.9
Ogółem 166.53 147.77 110.09 154.9
Belgia
Nawozy potasowe 62.05 71.45 55.41 b/d
Nawozy mieszane 0.00 0.00 0.00 b/d
Ogółem 62.05 71.45 55.41 b/d
Litwa
Nawozy potasowe 7.22 7.15 6.04 3.18
Nawozy mieszane 75.51 69.57 66.43 24.47
Ogółem 82.73 76.72 72.48 27.66
Źródło: Białoruski Narodowy Komitet Statystyczny, Statystyka Litewska, Główny Urząd Statystyczny (dane dla Niemiec i Polski za 2021- wg krajowych urzędów statystycznych).

 

Wprowadzenie sankcji gospodarczych ograniczyło Mińskowi także możliwości pozyskiwania środków z innych (poza rosyjskimi) źródeł zagranicznych. Zakazano również bezpośredniego lub pośredniego kupowania, sprzedawania, świadczenia usług inwestycyjnych, ułatwiania emisji lub dokonywania innych transakcji papierami wartościowymi i instrumentami rynku pieniężnego emitowanymi przez rząd Białorusi lub państwowe instytucje finansowe z terminem zapadalności powyżej 90 dni. Wprowadzono zakaz zawierania, a także bezpośredniego lub pośredniego udziału organizacji europejskich w umowach dotyczących udzielania nowych pożyczek lub kredytów organizacjom białoruskim na okres dłuższy niż 90 dni. Ponadto zawieszono wsparcie finansowe z Europejskiego Banku Inwestycyjnego, który udostępniał Białorusi osiem linii kredytowych na projekty infrastrukturalne o ogólnej wartości 550 mln USD. Podobne ograniczenia zostały także wprowadzone przez USA w ramach pakietu sankcji z grudnia 2021 r. Należy zauważyć, że pierwszy wicepremier Białorusi Nikołaj Snopkow stwierdził w grudniu, że sankcje UE i US dotyczące dostępu do finansowania zagranicznego stwarzają zagrożenie dla refinansowania białoruskiego długu zagranicznego. W 2022 r. Białoruś powinna spłacić 3,3 mld USD, a w 2023 – 4,7 mld USD[41].

O sile wprowadzonych ograniczeń w sektorze finansowym świadczy fakt, że nawet Chiński Państwowy Bank Rozwoju zamroził we wrześniu przekazanie raty 103 mln USD, przeznaczonych dla firmy ,,Slavkalij”, należącej do rosyjskiego przedsiębiorcy Michaiła Gucieriewa. Środki miały zostać przekazane na budowę kompleksu wydobywczego soli potasowych.

Podsumowanie

Stosunki polityczne UE i Białorusi uległy gwałtownemu pogorszeniu po sierpniu 2020 r. Unia Europejska zdecydowanie potępiła brutalne pacyfikacje protestów i fałszowanie wyników wyborów. Stosunkowo szybko także wprowadzono sankcje, w tym – co było ważnym działaniem – sankcje sektorowe. Blokada Cypru nie była zdarzeniem wyjątkowym – w 2012 podczas dyskutowania ówczesnych sankcji wobec Mińska dyplomacja białoruska skłoniła Słowenię do czasowego zablokowania procesu (firmy słoweńskie uczestniczyły później w przygotowaniach infrastruktury pod Mistrzostwa Europy w Hokeju, organizowane w Mińsku w 2014 r.).

Reakcja władz białoruskich sprowadzała się właściwie do dalszego zamykania kraju na Unię Europejską. Zawieszenie uczestnictwa w PW, zmuszenie unijnych dyplomatów do opuszczenia Mińska czy ograniczenia wyjazdów białoruski obywateli za granicą służą jedynie dalszej izolacji kraju i jego mieszkańców. Działania Mińska cofają właściwie relacje unijno-białoruskie do okresu sprzed uruchomienia projektu PW, z którym związana była także polityka próby otwarcia się Unii na Białoruś.

Sprowokowanie kryzysu granicznego przez A. Łukaszenkę początkowo doprowadziło do utwardzenia stanowiska UE i zdecydowanej reakcji na wykorzystywanie migrantów przez reżim białoruski. Jednak długotrwałe utrzymywanie się pata na granicy, skłoniło niemiecką kanclerz do zaangażowania się w dialog (prowadzony w porozumieniu z W. Putinem) z A. Łukaszenką. Pozwoliło to częściowo na zminimalizowanie kryzysu w okresie zimowym, ale dało A. Łukaszence to, na czym mu zależało – dialog z istotnym krajem europejskim. Prawdopodobnie utwierdziło to Mińsk w przekonaniu, że dotychczasowa taktyka wobec UE pozwala na osiągnięcie celów białoruskiej polityki zagranicznej.

Jednak głębokie systemowe powiązania Białorusi z Rosją zniweczyły nawet tę drobną zmianę w relacjach UE i Białorusi. A. Łukaszenka, którego jedynym gwarantem utrzymania władzy jest prezydent Putin, musiał wesprzeć rosyjską agresję na Ukrainę. I choć w momencie kończenia niniejszego tekstu próbował utrzymywać pewne pozory niezależności (nie uznając oficjalnie Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej czy podkreślając, że Białoruś nie angażuje się w wojnę militarnie), jednoznacznie uznała go za współodpowiedzialnego za zbrojną agresję na południowego sąsiada.

Dostępne obecnie dane nie pozwalają jeszcze na ocenę realnego wpływu sankcji sektorowych oraz sankcji wobec przedsiębiorstw, na sytuację gospodarczą Białorusi. Informacje, które pojawiały się na początku grudnia 2021 r. sugerowały, że kraje bałtyckie mogą w jakimś stopniu współpracować z Mińskiem w obchodzeniu sankcji. Ostatecznie jednak te obawy się nie potwierdziły. Jak się wydaje wszystkie kraje UE, po raz pierwszy w historii stosunków z Białorusią, są zjednoczone w kwestii wywarcia presji na białoruskie władze. Wsparcie Łukaszenki dla rosyjskiej agresji na Ukrainę tylko tę jedność umocniło.

Powyższy przegląd potwierdza, że strona białoruska nie jest zainteresowana realną współpracą z UE. Unia jest o tyle istotna, o ile pozwala na sugerowanie Moskwie zbliżenia z Europą, lub o ile może zapewnić finanse np. na projekty infrastrukturalne. Władze białoruskie zdecydowanie wolą przebywać w przeszłości, która jest im lepiej znana.

Autor analizy: Kacper Wańczyk

 

[1]Belarus: Joint Statement by High Representative/Vice-President Josep Borrell and Neighbourhood and Enlargement Commissioner Olivér Várhelyi on the Presidential elections, European Neighbourhood Policy and Enlargement Negotiations, ,,Press Release”, 10.12.2021, https://ec.europa.eu/neighbourhood-enlargement/news/belarus-joint-statement-high-representativevice-president-josep-borrell-and-neighbourhood-and_pl, dostęp:21.12.2021.

[2] Tamże.

[3]Video conference of foreign affairs ministers, Council of the EU, ,,Press Release”, 14.08.2020, https://www.consilium.europa.eu/en/meetings/fac/2020/08/14/, dostęp: 21.12.2021.

[4]Conclusions by the President of the European Council following the video conference of the members of the European Council on 19 August 2020, European Council, ,,Press Release”, 19.08.2020, dostęp: 21.12.2021.

[5]Belarus: Declaration by the High Representative on behalf of the European Union on the so-called ‘inauguration’ of Aleksandr Lukashenko, Council of the EU, ,,Press Release”, 24.09.2020, https://www.consilium.europa.eu/en/press/press-releases/2020/09/24/belarus-declaration-by-the-high-representative-on-behalf-of-the-european-union-on-the-so-called-inauguration-of-aleksandr-lukashenko/, dostęp: 21.12.2021.

[6]Council implementing regulation (EU) 2020/1397 of 2 October 2020, ,,Official Journal of the European Union”, L319 I, https://eur-lex.europa.eu/legal-content/en/TXT/PDF/?uri=OJ:L:2020:319I:FULL&from=EN, dostęp: 18.12.2021.

[7]Treasury Sanctions Belarus Officials for Undermining Democracy, „Press release”, U.S. Department of Treasury, 02.01.2020, https://home.treasury.gov/news/press-releases/sm1143 [dostęp: 5.01.2022].

[8]Rozporządzenie wykonawcze Rady (UE) 2020/1648 z dnia 6 listopada 2020 r., „Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej”, L370 I,  https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=OJ:L:2020:370I:FULL&from=EN, dostęp: 18.12.2021.

[9]EU strengthens its direct support to the people of Belarus, European Comission, „Press Release”, 11.12.2021, https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/en/IP_20_2309, dostęp: 22.12.2021.

[10]Rozporządzenie wykonawcze Rady (UE) 2020/2129 z dnia 17 grudnia 2020 r., „Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej”, L426 I, https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=OJ:L:2020:426I:FULL&from=EN, dostęp: 18.12.2021.

[11]Rozporządzenie Rady (UE) 2021/907 z dnia 4 czerwca 2021 r., „Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej”, L197 I, https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=OJ:L:2021:197I:FULL&from=EN, dostęp:18.12.2021.

[12]Rozporządzenie Rady (UE) 2021/1030 z dnia 24 czerwca 2021, ,,Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej”, L24 I/1, https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:32021R1030&from=EN, dostęp: 21.12.2021

[13]The European Union outlines a €3 billion economic support package to a future democratic Belarus, European Comission, „Press Release”, 28.05.2021, https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/en/IP_21_2685, dostęp: 22.12.2021.

[14]Fact and figures about EU-Belarus relationship, Eastern Partnership, https://www.consilium.europa.eu/media/44399/685-annex-5-c-belarus-factsheet.pdf, dostęp: 22.12.2021.

[15]Tamże.

[16]Tamże.

[17]Belarus and the EIB, https://www.eib.org/en/projects/regions/eastern-neighbours/belarus/index.htm, dostęp: 17.12.2021.

[18]Заявление пресс-службы Министерства иностранных дел Республики Беларусь, МИД Беларуси, 28.06.2021, https://mfa.gov.by/press/news_mfa/e0c39160d2580d78.html, dostęp:19.12.2021.

[19]Por. np. Nielegalni imigranci w Polsce. Jest ich coraz więcej, money.pl, 26.05.2012, https://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/nielegalni;imigranci;w;polsce;jest;ich;coraz;wiecej,13,0,1093389.html, dostęp: 20.12.2021.

[20]http://bityl.pl/6iKGm , dostęp: 20.12.2021.

[21]Frontex provides support for Lithuania, Latvia at their borders with Belarus, 01.07.2021, https://frontex.europa.eu/media-centre/news/news-release/frontex-provides-support-for-lithuania-latvia-at-their-borders-with-belarus-hqTC5M, dostęp, 20.12.2021.

[22]Treasury Holds the Belarusian Regime to Account on Anniversary of Fraudulent Election, „Press release”, U.S. Department of Treasury, 09.08.2021, https://home.treasury.gov/news/press-releases/jy0315, dostęp: 7.01.2022.

[23]Home affairs ministers express solidarity with the EU member states at the border with Belarus, Press release, 18.08.2021, https://slovenian-presidency.consilium.europa.eu/en/news/home-affairs-ministers-express-solidarity-with-the-eu-member-states-at-the-border-with-belarus/, dostęp, 20.12.2021.

[24]Rozporządzenie wykonawcze Rady (UE) 2021/2124 z dnia 2 grudnia 2021 r. w sprawie wykonania art. 8a ust. 1 rozporządzenia (WE) nr 765/2006 dotyczącego środków ograniczających wobec Białorusi, “Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej”, L430 I, https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=OJ:L:2021:430I:FULL&from=EN, dostęp: 18.12.2021.

[25]Treasury Expands Sanctions Against Belarusian Regime with Partners and Allies, „Press release”, U.S. Department of Treasury, 02.12.2021, https://home.treasury.gov/news/press-releases/jy0512, dostęp: 06.01.2021.

[26]Belarus: EU allocates €700,000 in humanitarian assistance for vulnerable people stranded at the border, European Civil Protection and Humanitarian Aid Operations, 17.11.2021, https://ec.europa.eu/echo/news-stories/news/belarus-eu-allocates-eu700000-humanitarian-assistance-vulnerable-people-stranded-border-2021-11-17_en, dostęp: 20.12.2021.

[27]Ponad 3 tys. migrantów powróciło z Białorusi do krajów ojczystych, Belsat, 7.12.2021, https://belsat.eu/pl/news/07-12-2021-ponad-3-tys-migrantow-powrocilo-z-bialorusi-do-krajow-ojczystych/, dostęp: 21.12.2021.

[28]C. Gijs, US sees ‘no indication’ to back Ukrainian claim Belarus has joined Russia’s invasion, Politico, 1.03.2022, https://www.politico.eu/article/belarus-russia-war-ukraine/, dostep: 1.03.2022.

[29] N. Nielsen, Belarus seen stepping-up use of migrants as a weapon, EUObserver, 24.02.2022, https://euobserver.com/migration/154425?utm_source=euobs&utm_medium=email, dostęp: 27.02.2022.

[30]Rozporządzenie wykonawcze Rady (UE) z dnia 2 marca 2022 r. wykonujące rozporządzenie (UE) nr 269/2014 w sprawie środków ograniczających w odniesieniu do działań podważających integralność terytorialną, suwerenność i niezależność Ukrainy lub im zagrażających, , “Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej”, L66/1, https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=uriserv%3AOJ.L_.2022.066.01.0001.01.POL&toc=OJ%3AL%3A2022%3A066%3ATO, dostęp:2.03.2022. W momencie finalizowania raportu informacje nt. sankcji eksportowych znajdowały się jedynie w prasowej informacji z posiedzenia RE.

[31]Презентация Мониторинга экономики Беларуси: тенденции, настроения и ожидания, BEROC, 21.12.2021, https://www.youtube.com/watch?v=WyVrPenM2Vg&t=2525s, dostęp: 21.12.2021.

[32]Lithuanian railways will need state aid due to loss of cargo from Belarus, LRT, 12.08.2021, https://www.lrt.lt/en/news-in-english/19/1467948/lithuanian-railways-will-need-state-aid-due-to-loss-of-cargo-from-belarus, dostęp 26.11.2021.

[33]A. Sytas, Lithuanian Railways will continue to transport Belarus potash for now, „Reuters”, 8.12.2021, https://www.reuters.com/markets/deals/lithuanian-railways-will-continue-transport-belarus-potash-now-2021-12-08/, dostep: 22.12.2021.

[34] Belarus bans Lithuanian cargo transit in retaliation for sanctions, LRT, 2.02.2022, https://www.lrt.lt/en/news-in-english/19/1604895/belarus-bans-lithuanian-cargo-transit-in-retaliation-for-sanctions, dostęp 2.03.2022.

[35]А. Заквасин, Е. Комарова, В обход Латвии: почему Россия сокращает грузопоток через железные дороги и порты прибалтийской страны, RT, 20.09.2020, https://russian.rt.com/ussr/article/785093-latviya-gruzy-rossiya-tranzit-sokraschenie, dostęp: 26.11.2021.

[36]Что потеряет Латвия после ссоры с Белоруссией, Baltnews, 25.06.2021, https://lv.baltnews.com/ekonomika_online_novosti/20210625/1024915201/Chto-poteryaet-Latviya-posle-ssory-s-Belorussiey.html, dostęp: 30.11.2021.

[37]I. Butkevičs, Latvijā no Baltkrievijas mēģināts nelikumīgi ievest vairāk nekā 300 tonnu naftas produktu, „Skaties”, 20.12.2021, https://skaties.lv/zinas/latvija/latvija-no-baltkrievijas-meginats-nelikumigi-ievest-vairak-neka-300-tonnu-naftas-produktu/, dostęp: 22.12.2021.

[38]Anglojęzyczna wersja bazy danych holenderskiego urzędu statystycznego także nie przedstawia danych nt. importu produktów ropopochodnych z Białorusi w 2021 r.

[39]МИД Эстонии: белорусский транзит не нарушает санкций, https://rus.err.ee/1608438029/mid-jestonii-belorusskij-tranzit-ne-narushaet-sankcij, dostęp:18.12.2021

[40]Estonia extends sanctions on transit of Belarusian oil products, Belsat, 04.02.2022, https://belsat.eu/en/news/04-02-2022-estonia-extends-sanctions-on-transit-of-belarusian-oil-products/, dostęp: 1.03.2022

[41]Я. Бодряшкин, Белоруссия попросит у России $3,5 млрд для защиты от санкций, „Газета.ру”, 16.12.2021, https://www.gazeta.ru/business/news/2021/12/16/n_17021371.shtml, dostęp: 05.01.2021.

Autor: Grupa Analityczna “Białoruś w regionie”

Grupa Analityczna „BIAŁORUŚ-UKRAINA-REGION”, działająca przy Studium Europy Wschodniej UW, powstała w 2020 roku jako odpowiedź na wydarzenia, rozpoczęte w sierpniu 2020 roku w Białorusi. Głównym celem Grupy jest analiza zjawisk zarówno wewnątrzkrajowych, jak i regionalnych, na różnych płaszczyznach: zmiany systemu, polityki, gospodarki, społeczeństwa, kultury, relacji międzynarodowych. Od początku swojego istnienia Grupa nosiła tytuł „Białoruś w regionie”, natomiast po lutym 2022 roku fokus zainteresowań ekspertów i ekspertek Grupy w sposób naturalny znacząco rozszerzył o zagadnienia ukraińskie, i w październiku 2022 roku nazwę Grupy zmieniono na „BIAŁORUŚ-UKRAINA-REGION”. Pierwszym kierownikiem Grupy był amb. Jerzy Marek Nowakowski, a od października 2022 jest nim prof. Henryk Litwin. Grupa składa się z ekspertów i ekspertek o uznanym dorobku naukowym i analitycznym z Polski, Białorusi, Litwy i Ukrainy. Prace zespołu rozpoczęły się pod koniec grudnia 2020 roku. Grupa Analityczna działa na zasadzie think-tanku, a przy opracowaniu poszczególnych zagadnień są zapraszani doświadczeni eksperci z danej dziedziny.

Zobacz wszystkie wpisy od Grupa Analityczna “Białoruś w regionie” → Zobacz całą redakcję portalu →

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *