Resort podkreślał, że „nierzetelne informacje” w materiałach, na podstawie których wydano ostrzeżenia, szkodzą interesom państwa. Portal wskazywał, że pozbawienie statusu mediów ogranicza prawo obywateli do dostępu do wiarygodnych informacji. Sędzia stanął po stronie Ministerstwa Informacji.
Przetłumaczone z https://www.facebook.com/epramovaorg/