Adwokat Maksym Znak, który w areszcie śledczym nr 1 rozpoczął strajk głodowy, stopniowo wraca do przyjmowania pokarmu, podaje tut.by obrońca Dźmitrij Łajeuski.
Dziś po raz pierwszy od weekendu obrońcy Maksyma Znaka odwiedzili go w areszcie śledczym. Jak twierdzą, jeszcze przed końcem tygodnia do Znaka dotarła ogromna fala wsparcia – między innymi od kolegów adwokatów, którzy złożyli dziesiątki wniosków do sądów obu instancji, a także w komentarzach i listach od nieznajomych ludzi. „Taka liczba ciepłych słów podnosi na duchu. Jego bohaterski czyn odbił się szerokim echem, co pomoże w umacniać znaczenie prawa w społeczeństwie. W weekend Maksym rozpoczął przygotowania do zakończenia głodówki. Obecnie Maksym stopniowo rozpoczyna przyjmowanie pokarmu. O szczegółach opowie sam, po zwolnieniu z aresztu. Mamy nadzieję, że już wkrótce. Jest wszystkim bardzo wdzięczny i potwierdza swoją determinację i gotowość do dalszej pracy i walki.” – mówi Dźmitrij Łajeuski.
Maksym Znak został zatrzymany 9 września, obecnie przebywa w areszcie śledczym nr 1 w Mińsku. 18 września postawiono wobec niego akt oskarżenia z części 3 artykułu 361 (Wzywanie do działania na szkodę bezpieczeństwa narodowego Republiki Białoruś) Kodeksu Karnego. Na znak protestu wobec oskarżenia adwokat rozpoczął strajk głodowy.
W ciągu tygodniowej głodówki Znak schudł 6 kilogramów, wyniki badań wykazały pogorszenie stanu zdrowia.
Przetłumaczone z https://news.tut.by/economics/702099.html
