Podcast: Białoruski dylemat Rosji. Łukaszenka nie pomaga

Protesty na Białorusi nie są wymierzone w Rosję, lecz to może się zmienić. Moskwa widzi toksyczność Łukaszenki, ale nie chce stracić wpływów. Nie może przy tym zrazić do siebie Białorusinów, choć sukces ich rewolucji może być przykładem dla Rosjan.

Białoruskie przebudzenie postawiło Rosję w trudnej sytuacji. Kreml widzi, że Łukaszenka stracił legitymację, ale nie chce pozwolić na zwycięstwo rewolucji i przepędzenie prezydenta z kraju. To byłby niebezpieczny przykład dla Rosjan.

Dlatego Moskwa popiera reżim, choć bardziej w deklaracjach niż w rzeczywistości. Nie  może doprowadzić do sytuacji, w której Łukaszenka będzie postrzegany jako satrapa siedzący na rosyjskich bagnetach. To mogłoby zrazić Białorusinów i jednoznacznie popchnąć ku Zachodowi. Rosja przede wszystkim nie chce powtórki scenariusza ukraińskiego i utraty wpływów. Osoba Aleksandra Łukaszenki ma tu znaczenie drugorzędne.

Zapraszamy do odsłuchania 7 odcinku z cyklu podcastów przedstawiających różne oblicza zmian zachodzących na Białorusi, przygotowanego przez portal partnerski www.new.org.pl

Podcast prowadzi Jarosław Kociszewski. W podcaście biorą udział: Hanna Liubakova, Aleksandr Papko, Daria Zviagina, Igor Gretskiy, Piotr Rudkouski, Paweł Łatuszka, Edward Lucas.

Obraz: new.org

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *