Białoruś po tygodniu. Alejnik w Budapeszcie, dług Łukaszenki wobec Wenezueli

Zdjęcie wyróżniające: picture-alliance/dpa

W zeszłym tygodniu minister spraw zagranicznych Białorusi Siergiej Alejnik został przyjęty w Budapeszcie. Węgry są jedynym krajem europejskim, którego kierownictwo dokonuje wizyt dwustronnych – przyjeżdża na Białoruś i przyjmuje u siebie przedstawicieli reżimu Łukaszenki. Charakterystyczne w tej wizycie jest jednak nie to, że Węgry po raz kolejny złamały jedność polityki UE wobec Białorusi, lecz to, co mówił Alejnik w Budapeszcie, mianowicie o konieczności natychmiastowego zawieszenia broni na Ukrainie i podpisaniu rozejmu. Jest to jeszcze jeden z dowodów na to, że rosyjskie siły militarne już się wyczerpują i każdy kolejny dzień wojny w obecnej chwili kosztuje Rosję bardzo dużo. Stanowisko ukraińskich władz jest natomiast zdecydowane – dopóki ostatni rosyjski okupant nie wycofa się z terytorium Ukrainy, wojna się nie skończy.

Miejski komitet wykonawczy w Mińsku nie zezwolił na nabożeństwa wielkanocne w pobliżu Czerwonego Kościoła.

Nabożeństwa utożsamiano z imprezami masowymi. W odpowiedzi departamentu czytamy, że „nie koordynuje organizacji zadeklarowanych imprez masowych i informuje o niedopuszczalności łamania przez społeczność obowiązującego ustawodawstwa Republiki Białorusi”.

W obwodzie homelskim rozpoczęto przygotowania do budowy dwóch nowych posterunków granicznych.

Obie lokalizacje leżą na granicy z Ukrainą. Z dokumentów wynika, że ​​budowa jednej z placówek planowana jest w agromiasteczku Borowoje w rejonie lelczyckim, a drugiej w Narowli.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy opublikował kolejną prognozę dla białoruskiej gospodarki na najbliższe dwa lata.

Zdaniem analityków Funduszu w 2023 r. sytuacja z PKB będzie lepsza niż wcześniej oczekiwano.

Pawieł Łatuszka i Narodowy Sztab Antykryzysowy przygotowują dokumenty w sprawie Łukaszenki dla Międzynarodowego Trybunału w Hadze.

Sprawa dotyczy deportacji dzieci z Ukrainy. Zdaniem prawników Sztabu popełnienie przestępstwa w tej sprawie jest „oczywiste”.

Mieszkańcy Witebska są masowo wzywani do prokuratury na „rozmowy prewencyjne”.

Według obrońców praw człowieka ludzie są pytani o to, czy byli związani z centralą kampanii Swiatłany Cichanouskiej w 2020 roku lub Radą Koordynacyjną, czy też mieli kontakt z Biurem Cichanouskiej.

Białoruś jest winna Wenezueli 1,5 miliarda dolarów.

Organizacja społeczna „Białoruskie Centrum Śledcze” znalazła dokumenty, z których wynika, że ​​Białoruś ma spore długi wobec Wenezueli za dostawy ropy jeszcze z czasów Hugo Cháveza.

W piątek tę informację potwierdził były minister energetyki Wenezueli Rafael Ramirez. Według niego dług Mińska wynosi 1,5 miliarda dolarów. Były minister powiedział, że kontrakt na dostawy ropy na Białoruś jest dla Wenezueli nieopłacalny, ale i tak został podpisany, bo Łukaszenka chciał się uniezależnić od rosyjskiej ropy.

W Mohylewie w trakcie lekcji stróże prawa zatrzymali nauczycielkę.

Informację przekazali obrońcy praw człowieka. W tym momencie nie ujawniono jej nazwiska. Wiadomo, że po zatrzymaniu kobietę przewieziono do KGB, gdzie wstępnie przesłuchano w sprawie podpisanego w 2020 r. listu przeciwko przemocy policji, a także nagrano wideo z jej udziałem. Obecnie jest wolna.

Białoruski minister spraw zagranicznych Siergiej Alejnik podczas wizyty w Budapeszcie wezwał do natychmiastowego zawieszenia broni na Ukrainie i rozpoczęcia rozmów pokojowych.

„Stanowisko Mińska w sprawie Ukrainy jest jednoznaczne: trzeba powstrzymać śmierć ludzi, natychmiast ogłosić rozejm i rozpocząć negocjacje – im szybciej, tym lepiej” – powiedział. Alejnik podkreślił, że „należy ogłosić rozejm bez prawa do przemieszczania się, przegrupowywania wojsk z obu stron, bez prawa do przekazywania broni, amunicji, siły roboczej i sprzętu”.

Prezydent Litwy Gitanas Nauseda zawetował ustawę o sankcjach wobec obywateli Białorusi i Rosji przyjętą w zeszłym tygodniu przez Sejm i zwrócił ją do ponownego rozpatrzenia.

Prezydent Litwy zasugerował, aby parlamentarzyści trzymali się jednolitego stanowiska i zrównali restrykcje stosowane wobec Rosjan i Białorusinów. Biuro Swiatłany Cichanouskiej zwróci się do posłów Sejmu Litwy o odrzucenie weta prezydenta Gitanasa Nausėdy i przyjęcie projektu ustawy o ograniczeniach w łagodniejszej wersji dla Białorusinów.

W Polsce rośnie liczba migrantów z Białorusi.

Pozyskują pracę bardziej aktywnie niż pozostali cudzoziemcy. Od października 2022 r. do marca 2023 r. liczba Białorusinów pracujących legalnie w Polsce powiększyła się o 17,5 tys. osób – obecnie ich liczba wynosi 116 tys., co oznacza, że ​są na drugim miejscu pod względem liczby płatników składek ubezpieczeniowych po Ukraińcach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *