Białoruskie władze postanowiły zakazać „zachodnich wartości” w przedszkolach i szkołach. Odbywa się to na tle niekończącej się fali represji przeciw wszystkim, którzy jakkolwiek nie zgadzają się z władzą. Represjonowane są także Kościoły. Trudno powiedzieć, co białoruscy urzędnicy i przedstawiciele reżimu rozumieją pod pojęciem „wartości zachodnie”, ale walczą z wartościami wolności, humanizmu i obrony ludzkiej godności już od dawna. Dlatego ta decyzja jest tylko formalizowaniem prowadzonej od lat polityki – w o wiele szerszym znaczeniu niż mówią o tym przedstawiciele reżimu.
W naszym cotygodniowym podsumowaniu „Białoruś po tygodniu” – o tym i innych najważniejszych wydarzeniach.
Putin przyleciał do Mińska z oficjalną wizytą – po raz pierwszy od ponad 3,5 roku.
Konkluzją spotkania z Łukaszenką jest deklaracja Federacji Rosyjskiej i Białorusi w sprawie m.in. kontynuowania praktyki wspólnych ćwiczeń wojskowych i zaangażowania w tworzenie nowego sprzętu wojskowego. Putin powiedział, że rozmowy były „produktywne”. Łukaszenka ma nadzieję, że ludzie „docenią te decyzje”.
Kilku Białorusinów otrzymało zakaz opuszczania kraju.
Według nich powodem jest decyzja wojskowych urzędów meldunkowych i poborowych. Na infolinii Państwowego Komitetu Granicznego powiedziano, że straż graniczna nie otrzymała żadnych dodatkowych instrukcji ani od MSW, ani od MON i „wszystko działa w normalnym trybie” – podaje portal Zerkalo.io
Na Białorusi zapadł pierwszy wyrok w sprawie podbijania cen.
Kierownik sklepu, który podniósł cenę sera o 26 kopiejek za kilogram i tym samym „podważył autorytet władzy”, został skazany na dwa lata i pozbawiony prawa zajmowania określonych stanowisk.
Sprawę tę skomentowała Swiatłana Cichanouska:
„Niedawno dyrektor jednego ze sklepów w Mohylewie, który podwyższył cenę sera o 26 kopiejek, został skazany na dwa lata więzienia z możliwością odroczenia. Nie trzeba było długo czekać, by absurdalny zakaz podwyżek cen zaczął działać jako kolejne bezsensowne narzędzie represji.
Kiedy przeczytałem tę wiadomość, zafascynowało mnie sformułowanie prokuratury, że mężczyzna, podnosząc ceny w swoim sklepie, rzekomo „podważył autorytet władz”. Wydaje się, że sam reżim rozumie cenę swojej władzy – 26 kopiejek. Chcę powiedzieć, że to nie kierownik sklepu czy metka z ceną na kawałku sera podważyły autorytet władzy, ale dziesięciolecia aktywności nieodpowiedzialnych polityków, korupcji i nieefektywnego zarządzania. Autorytet aparatu państwowego został podważony przez sam aparat, który odwrócił się od prawa, odwrócił się od ludu i zdradził narodowe interesy naszego kraju.
I żeby ponownie zdobyć tę władzę, politycy nie muszą toczyć wojny z przedsiębiorcami i prostymi prawami wolnego rynku, ale słuchać Białorusinów, wspierać prywatny biznes i inicjatywy obywatelskie, pracować dla dobra ludzi, a nie dla ich własnych egoistycznych interesów”.
Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej ogłosiło batalionowe ćwiczenia taktyczne na Białorusi.
Twierdzi się, że rosyjskie wojsko na Białorusi prowadzi „intensywne szkolenie bojowe”. Termin ćwiczeń nie został określony.
Białoruskie portale społecznościowe wybrały słowo roku 2022 rok. Jest to „wojna”.
Wyboru tego dokonali użytkownicy mediów społecznościowych wraz z komisją lingwistów. Na kolejnych pozycjach krótkiej listy znajdują się „okupacja” i „Ukraina”, są też „ochotnik” i „wiosna”.
Po raz pierwszy po pożarze księży wpuszczono do Czerwonego Kościoła w Mińsku.
To, co zobaczyli duchowni, zaskoczyło ich: według nich w holu głównym nie ma śladów ognia i sadzy, a smród dymu nie jest wyczuwalny nigdzie, także w galerii i piwnicach. Wewnątrz świątyni jest dużo doniczek z roślinami, jest czysto, ciepło i nawet baterie są gorące. Opowiedzieli też o niesamowitym zdarzeniu, które miało miejsce w świątyni po pożarze. Ponieważ Czerwony Kościół jest zamknięty, w tym roku betlejemskiego ognia nie dostarczono, ale lampka z nim pozostała w kościele z zeszłego roku.
„Byliśmy przekonani, że ogień został ugaszony przez strażaków – w końcu cała zakrystia znalazła się w wodzie. Ale wyobraźcie sobie nasze zdziwienie, gdy ksiądz proboszcz ujrzał znajome żywe światło na komodzie obok ikony Matki Bożej!”
Białoruskie władze zakazały propagowania „zachodnich wartości” w przedszkolach i szkołach.
Obejmuje to zakaz używania obcych znaków, takich jak zabawki Huggy Wuggy i inne przedmioty sprzeczne z „tradycjami narodu białoruskiego”. Obchody Halloween są również zabronione. Taka decyzja, po apelach prorządowych działaczy, została przyjęta przez Radę Ministrów Białorusi i już weszła w życie.
Łukaszenka skomentował „plotki” o przemieszczaniu sprzętu wojskowego na Białorusi, tłumacząc je szkoleniem regionalnej grupy wojsk.
Ostatnia niespodziewana kontrola gotowości, jak powiedział, została przeprowadzona z powodu „gotowości do agresji” sąsiadów.
Stypendyści białoruskich funduszy wspierających utalentowaną i uzdolnioną młodzież zostaną pozbawieni środków finansowych za udział np. w akcjach masowych czy kolportażu „materiałów ekstremistycznych”.
Wcześniej otrzymane kwoty będą musieli zwrócić.
Nowe normy są zapisane w dekrecie „O działalności funduszy specjalnych Prezydenta Republiki Białorusi”, podpisanym przez Alaksandra Łukaszenkę. Sankcje nakłada się, jeżeli sprawca popełni określone wykroczenia po wejściu w życie dekretu.
Służba prasowa Alaksandra Łukaszenki informuje, że odwiedzi on Rosję 24 grudnia.
Łukaszenka odwiedzi Ośrodek Badań i Szkolenia Kosmonautów im. Gagarina w Zwiezdnym pod Moskwą. Teraz wybierani są tam kandydaci do lotów kosmicznych z Białorusi. W ośrodku zapozna się z pracą ośrodka, systemem selekcji i szkolenia kosmonautów. Tematem dyskusji będą również przyszłe perspektywy białorusko-rosyjskiej współpracy w sektorze kosmicznym.
Łukaszenka weźmie też udział w nieformalnym spotkaniu szefów państw WNP, które odbędzie się 26-27 grudnia w Petersburgu. Na nieformalnym szczycie planowane jest podsumowanie mijającego 2022 roku oraz omówienie planów dalszej współpracy na najistotniejszych dla wspólnoty obszarach.
