W zeszły weekend kolejne pociski masowo poleciały z Białorusi na ukraińskie miasta. Każda rosyjska zbrodnia dokonana wobec Ukraińców z terytorium Białorusi jest trudnym wyzwaniem dla stosunków pomiędzy dwoma narodami, gdyż wywołuje sprawiedliwą nienawiść do zabójców i do tych, którzy im sprzyjają. Prowadzenie przez Ukraińców konstruktywnego i przyjaznego dialogu z Białorusinami, którzy od lat już walczą z reżimem Łukaszenki, staje się coraz trudniejsze. Tym nie mniej dialog ten jest konieczny, gdyż jego obydwie strony są ofiarami reżimów, a także imperialnych marzeń kremlowskich złodziei. Niestety, toczy się on przy odgłosach pocisków lecących z Białorusi.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwrócił się do Białorusinów, cywilów i wojskowych, że jeszcze bardziej usilnie niż w lutym są wciągani w wojnę Rosji z Ukrainą.
Oświadczył to w niedzielę 26 czerwca.
„Kreml zadecydował już o wszystkim za Was – Wasze życie nie jest dla nich nic warte. Ale nie jesteście niewolnikami ani mięsem armatnim. Nie powinniście umierać. I macie prawo nie pozwolić nikomu decydować za Was o tym, co Was dalej czeka” – powiedział prezydent Ukrainy.
Zełenski jest przekonany, że „naród Białorusi popiera Ukrainę, a nie wojnę”. Według niego to właśnie dlatego rosyjskie kierownictwo chce wciągnąć Białorusinów w swoją inwazję i „siać między nami nienawiść”.
„Teraz wiele zależy od zwykłych mieszkańców Białorusi. Wiem, że nie możecie brać udziału w tej wojnie. Wasze życie należy tylko do Was, a nie do kogoś na Kremlu – powiedziała głowa państwa ukraińskiego.
Podkreślił również, że Ukraina obroni się na każdym kierunku, każdą bronią i zwróci wszystko swoje.
„Ale każda osoba w każdym państwie, w tym na Białorusi, może przyczynić się do ochrony życia” – podsumował Zełenski.
Sofia Sapiega poprosiła Łukaszenkę o ułaskawienie.
W apelacji 24-letnia uwięziona domaga się zwolnienia z odbywania kary sześciu lat lub zastąpienia jej karą łagodniejszą. Sapiega pisze, że do popełniania przestępstw motywowała ją „młodość i głupota”, a także niestabilne warunki psychiczne i fizyczne.
Na „listę terrorystów” białoruskiego KGB wpisano kolejne 23 osoby.
Wśród nich Siergiej Cichanouski i Igor Losik, skazani na 18 i 15 lat kolonii karnej w tzw. sprawie Cichanouskiego. Teraz lista zawiera 870 nazwisk.
Białoruskiej obrończyni praw człowieka Anisii Kolziuk w Kijowie odmówiono przyjęcia dokumentów w celu uzyskania pozwolenia na pobyt.
Okazuje się, że miała zapłacić kolejną grzywnę, jednak kobieta nie została o tym wcześniej poinformowana.
Dokumenty przyjęto kilka dni później, kiedy wsparcie aktywistce okazał przedstawiciel Swiatłany Cichanouskiej w Kijowie Wałery Kowalewski.
„Nawiązaliśmy kontakty z kierownictwem służby migracyjnej w Kijowie i obwodzie kijowskim. Osiągnięto porozumienie w sprawie współpracy w celu rozwiązania podobnych problemów Białorusinów na Ukrainie w przyszłości. Chcę zwrócić uwagę na przyjazny charakter komunikacji i skuteczne rozwiązanie sytuacji z Anisią. Mamy nadzieję, że ta trudna sytuacja będzie użytecznym precedensem dla innych Białorusinów na Ukrainie” – poinformował Kowalewski.
Rząd białoruski do 31 grudnia przedłużył antysankcje żywnościowe przeciwko „nieprzyjaznym krajom”.
W tym samym czasie na niektóre towary wprowadzono koncesje, zezwolono na ich import do kraju. Wśród nich są morele, wiśnie, czereśnie, nektarynki, śliwki, persymony.
Funkcjonariusze zakończyli śledztwo w sprawie karnej przeciwko „partyzantom kolejowym”, którzy zostali oskarżeni o zdradę stanu i usiłowanie aktów terroryzmu.
Śledczy twierdzą, że mężczyznom grozi maksymalna kara, włącznie z karą śmierci. Chociaż poprawki pozwalające na wydanie wyroku kary śmierci na podstawie artykułu zastosowanego wobec mężczyzn, weszły w życie po wydarzeniach i według prawnika nie powinny być obowiązywać w tym przypadku.
Białoruś umożliwiła obywatelom Polski bezwizowy wjazd do kraju od 00:00 w dniu 1 lipca do 31 grudnia włącznie.
Według Państwowego Komitetu Granicznego zrobiono to „w celu zachowania dobrosąsiedzkich stosunków”. Również obywatele Polski będą mogli zwiedzać strefę przygraniczną bez przepustki. Test PCR ani świadectwo szczepienia nie są wymagane do przekroczenia granicy.
Air China wznawia loty do Mińska od 1 lipca.
Loty ze stolicy Białorusi do Chin będą obsługiwane w piątki samolotami Airbus A-330. Przylot na lotnisko w Mińsku zaplanowano na 17.25, natomiast lot powrotny na 19.35.
Wolontariusz, który pomógł zorganizować wakacje dla dzieci uchodźców ukraińskich w Homlu, został aresztowany na 7 dni.
Artykuł, na podstawie którego zapadł ten wyrok, nie został ogłoszony. Samo wydarzenie zostało przerwane przez policję.
Swiatłana Cichanouska zwróciła się do Wołodymyra Zeleńskiego
„Rosyjskie rakiety znów lecą z terytorium Białorusi na Ukrainę. A Białorusini i Ukraińcy rozumieją, którzy dwaj dyktatorzy za tym stoją. Ale to nie znaczy, że nie odczuwamy osobistego bólu Kijowa, Charkowa i Krzemieńczuka.
Zarówno naród ukraiński, jak i naród białoruski mają własne interesy narodowe. Teraz te interesy zbiegają się, bo oba nasze narody chcą wrócić do spokojnego życia, pozbyć się rosyjskiej okupacji i ostatecznie pokonać dyktaturę jako fenomen. Nasze narody wspierają się teraz nawzajem, a zadaniem polityków jest im w tym pomóc. Nie kłócić się, gdyż to jest pomocne tylko wrogowi. Białorusini zrobią wszystko, co możliwe, aby pomóc Ukrainie. W zamian nie potrzebujemy niczego poza szacunkiem dla naszej ścieżki. Szacunek dla naszego doświadczenia i naszego prawa do bycia sobą – Białorusinami” – powiedziała Swiatłana Cichanouska.
Zdjęcie wyróżniające – belta.by
