Podsumowanie wydarzeń 25 września:
Mieszkanka Grodna, Karina Malinowskaja, poroniła po tym, jak została zatrzymana i kilkakrotnie bita, w tym w brzuch, na posterunku milicji.
Ministerstwo Informacji Białorusi pozywa portal TUT.BY
Oznacza to, że decyzją sądu redakcja ryzykuje utratę statusu środka masowego przekazu, ale będzie w stanie przedłużyć swoje życie jako źródło internetowe, nie mające tego statusu. Rozprawa odbędzie się 8 października w Mińskim Sądzie Gospodarczym.
Prawniczka Kalesnikowej, Ludmiła Kazak wyszła z aresztu śledczego na Akrescina.
Kanadyjska gazeta The Globe and Mail dowiedziała się, że armatki wodne, służące do tłumienia protestów w Białorusi są produkowane przez kanadyjską firmę Streit Group na terytorium Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Wcześniej firma mogła zawrzeć umowę dostawy z kimkolwiek, ale od 2018 roku zasady uległy zmianie: teraz każda umowa Streit Group musi zostać zatwierdzona przez rząd federalny Kanady. Pawieł Łatuszka wezwał już kanadyjski rząd do zignorowania inauguracji Łukaszenki i nałożenia sankcji na politykę ‘‘prezydenta’’.
170 pracowników stołecznego biura projektowego „Minskżproekt” wystąpiło z otwartym apelem do władz. Pracownicy wielu organizacji i instytucji kontynuują apel do władz o zaprzestanie przemocy i bezprawnych aresztowań, a także o przeprowadzenie nowych wyborów prezydenckich.
Mieszkaniec Brześcia, Raman Raszecki, poszedł na milicję odebrać swoją biało-czerwono-białą flagę, za co na trzy doby trafił do aresztu.W protokole jest napisane: „uporczywie nękał funkcjonariuszy milicji”. Zamknęli go na 72 godziny.
Alaksandr Łukaszenka oświadczył, że białoruscy studenci, którzy uczą się w Polsce, będą musieli dodatkowo nostryfikować swoje dyplomy w Białorusi. Łukaszenka obiecał również w przyszłym tygodniu zająć się kwestią możliwego wprowadzenia dwutygodniowej kwarantanny z powodu pandemii dla przyjeżdżających z krajów Zachodu.
Zmarł trzydziestosześcioletni mężczyzna, który dokonał samospalenia przed wejściem do budynku milicji w Smolewiczach.
Bar w Mińsku poparł strajk. Administracja nałożyła grzywnę na lokal.
Białoruskie MSW publikuje nagrania z przeprosinami, na których zatrzymani z ocenzurowanymi twarzami poczuwają się do winy i przyznają się do popełnienia różnorakich przestępstw. Jeden z zatrzymanych podczas pierwszych dni protestów opowiedział „Mediazonie”, że w jednym z mińskich Dzielnicowych Urzędów Spraw Wewnętrznych zmuszono go do złożenia fałszywych zeznań na temat własnej osoby i powiedzenia przed kamerą, że planował wykorzystać koktajle Mołotowa przeciwko OMON-owcom. Rozmówca „Mediazony” podkreśla, że wszystko to nieprawda.
Kolejni robotnicy wzywają do strajku przez media społecznościowe.
Współprzewodniczący komitetu strajkowego z Biełaruśkalja, Anatolij Bokun, ogłosił głodówkę, po tym jak otrzymał wyrok 25 dni więzienia.
Jahorowi Marcinowiczowi, redaktorowi naczelnemu „Naszej Niwy”, wytoczono proces o pomówienie.
Odbyły się kolejne strajki studenckie w większości najważniejszych uniwersytetów w kraju.
Michaił Gorbaczow wsparł protesty w Białorusi. Jednocześnie Dmitrij Pieskow określił nieuznawanie Łukaszenki za prezydenta ingerencją w wewnętrzne sprawy Białorusi.
Litwa, Łotwa i Estonia rozszerzyły listy osób objętych sankcjami.